924.pl
Nawigacja
Strona Główna
Newsy
Artykuły
Galeria
Forum
Komentarze
Download
Linki
Kontakt
Szukaj
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Zobacz Temat
924.pl | Porsche | Jak to zrobić...
Autor Wygłuszenie podłogi 944
Legio
Użytkownik

Postów: 142
Miejscowość:
Data rejestracji: 11.01.16
Dodane dnia 11-04-2021 18:44
Cześć

Zabrałem się za położenie na nowo wygłuszenia podłogi. Niestety jak 2 lata temu zdejmowałem wygłuszenie, które było w stanie agonalnym i rwało się w rękach nie zrobiłem zdjęć. Obecnie pewny jestem jedynie, żeby na tunelu środkowym położyć cienką matę a na to piankę od góry (6mm), na boki tunelu coś grubszego (13mm lub 19mm). Przejrzałem forum i znalazłem podobne tematy, np wygłuszenie maski silnika, i świetny opis Damiana ale o podłodze nic nie widziałem.

Czy macie doświadczenie z wygłuszaniem tego elementu prosiaka? Może ktoś miał niedawno w rękach oryginalne wygłuszenie i pamięta jak to wygląda?
Zrobiłem zdjęcia podłogi, z podziałem na obszary, które mnie interesują.

1. W tym miejscu po stronie kierowcy występowało jakieś wygłuszenie?
2. jedyny oczywiste jak dla mnie kawałki podłogi, planuje tam matę i filc 11mm
3. czy w tym miejscu było jakiekolwiek wygłuszenie, i czy należy obecnie coś tam dać - zastanawiam się jak czy nie będzie to kolidować z szynami fotela.
4. czy oryginalnie znajduje się tam wygłuszenie, czy jest to tylko np położony filc aby mieć dostęp do otworów?
5. jak wyżej czy tylko sam filc tam był czy również mata?
6. Tu równiez planowałem położyć matę + filc taki jak na podłogę
7. czy w tym miejscu znajdowało się cokolwiek?
8. obszar pomiędzy 7 a drzwiami, czy położenie wygłuszenie nie spowoduje, że listwa plastikowa, która idzie nad tym miejscem nie będzie wystawać?
9. czy pierwotnie kable do siedzeń szły pod wygłuszeniem?


924 '84 było
944S '88 Polizei było - wróciło do ojczyzny
944T '87
-----------
Impreza GT '98

Legio dodał/a następującą grafikę:



Edytowane przez Legio dnia 11-04-2021 18:47
Autor RE: Wygłuszenie podłogi 944
Legio
Użytkownik

Postów: 142
Miejscowość:
Data rejestracji: 11.01.16
Dodane dnia 11-04-2021 18:45
.


924 '84 było
944S '88 Polizei było - wróciło do ojczyzny
944T '87
-----------
Impreza GT '98

Legio dodał/a następującą grafikę:



Edytowane przez Legio dnia 11-04-2021 18:47
Autor RE: Wygłuszenie podłogi 944
Legio
Użytkownik

Postów: 142
Miejscowość:
Data rejestracji: 11.01.16
Dodane dnia 11-04-2021 18:48
..


924 '84 było
944S '88 Polizei było - wróciło do ojczyzny
944T '87
-----------
Impreza GT '98

Legio dodał/a następującą grafikę:



Edytowane przez Legio dnia 11-04-2021 18:49
Autor RE: Wygłuszenie podłogi 944
Olo924
Użytkownik



Postów: 4754
Miejscowość: Kraków / Warszawa
Data rejestracji: 04.02.06
Dodane dnia 12-04-2021 09:01
https://www.bitmat.pl/

jakiś czas temu - ze 3-4 lata temu, wymieniałem w 924 wygłuszenie podłogi, zamiast tych ciężkich mat kupilem taką fajną piankę czarna,m zrobiliśmy szablony z papier, docięliśmy piankę i siadła pieknie pod wykładziny, i zdjae swój egzamin smiley




924 '78
944 '83

Każdy kilometr przejechany nie Transaxlem, to stracony kilometr.
Jeder Kilometer ohne Transe ist ein verlorener Kilometer ...
Autor RE: Wygłuszenie podłogi 944
Piotr924
Użytkownik



Postów: 1394
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 13.11.13
Dodane dnia 12-04-2021 18:46
Nie wracaj do filcu, pochlania wilgoc, zamien na matę butylowa


Porsche 924, '82

"Jeśli coś jest dobrej jakości i o to dbasz, to będzie Ci służyć wiecznie"
Autor RE: Wygłuszenie podłogi 944
Damian
Użytkownik



Postów: 856
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 01.02.06
Dodane dnia 12-04-2021 22:26
Ooooooooooo mój ulubiony temat smiley smiley smiley
Panie Kolego, jak nie musi być 1000% oryginał, a oprócz uzupełnienia/odtworzenia tego co było, ma przy okazji działać i to skutecznie, to zasada jest nad wyraz prosta!
Całą podłogę, gdzie się tylko da, łącznie z tunelem środkowym i progami - jedziesz w butylu. Ponieważ to są miejsca łatwodostępne, spokojnie sprawdzi się firmowa mata "bitmat", STP się fajniej rozwałkowuje w niedostępnych przestrzeniach (np. wnętrza drzwi), czy na fikuśnych kształtach, ale podłoga? No prośba smiley
Na samą podłogę dałbym nawet 4mm matę (ja tak daję smiley ), na "boczki" czyli tunel i progi może być cieniej, od biedy, bo one z natury sztywniejsze - mniej rezonują.
Tak jak koledzy wcześniej pisali - filc, nawet sławetny poroso - odpuść sobie z podłogi. Tym można gdzieś wnętrze deski rozdzielczej powytłumiać, "niebo" nad nogami kierowcy czy pasażerki, boczki w tych okolicach, ale nie tam, gdzie jak ewentualna woda wpłynie, to już zostanie... On bardzo dobrze tłumi, ale jak raz nasiąknie, to już ta woda będzie w nim stała i stała i stała. Jak masz pewność, że auto będzie suche jak pieprz (nie nawnosisz buciorami śniegu zimą przykładowo smiley ) to można dać filca i na podłogę.

Apropopo wody. Kleimy bardzo dokładnie dociskając (po dobrym odtłuszczeniu) od podłogi w górę, tak, żeby kolejne maty nachodziły na te niższe, nie na odwrót - tym sposobem utrudniasz ewentualne podpływanie wody, którego w starym aucie ciężko się w 100% pozbyć.
Ile dasz radę to kleisz gródź silnika od wewnątrz (za i nad pedałami i po stronie pasażerki też).
Efek akustyczny jest murowany i pewny. Już się pewnie powtarzam, ale efekty czuć nawet w bardzo dobrze wytłumionym aucie, jak moja "kochana" W140 600SEL. Na jutubach pokazywuję, że nawet zbiornik paliwa i batyskaf elpidżi wykleiłem smiley

Na to pianka kauczukowa o dobranej doświadczalnie grubości (nie można przesadzić, żeby się dało zamontować na to tapicerki, "plasticzki" wszelakie itp.). Generalnie ta pianka kauczukowa zwłaszcza taka jasnoszara o trzyliterowej nazwie, której teraz zapomniałem, się całkiem ładnie układa i tam gdzie trzeba "siada" dzięki czemu nie odpycha tapicerki.

Dostępnymi w dzisiejszym handlu materiałami ciężko Ci będzie odtworzyć oryginalne wygłuszenia i... tak naprawdę nie ma to głębszego sensu, jeśli tego i tak nie widać - bo jest zakryte wszelkimi dywanami, persami i czym tam jeszcze. W myśl zasady: czego oczy nie widzą, tego sercu, no wiesz smiley

Powzwodzenia!

PS.
Przyznam sie tutaj na boczku, nieco wsytdliwie, że w domu nawet suszarkę do ubrań wykleiłem, żeby ciszej pracowała, mimo, ze stoi w kotłowni, gdzie sobie może hałasować do woli smiley
Damian