GaZiK napisał/a:
To i moje przejazdy: http://www.youtube.com/watch?v=fGg4_Q57hE4

Szkoda, że nie mogłem zostać na dowolne przejazdy rozumie, że nawierzchnia była sucha do końca?

ciachu napisał/a:
przykład - kolega od forda capri z zespołem napędowym od mustanga miał niesprawne hamulce, postanowił startować i rozwalił się o bandę.

Flonder napisał/a:
Fordziarze tak mają walczą do końca

PIeszczoH napisał/a:
Chipis, nie wiem jak Ty zrobiłęś te czasy
kompletnie nie widać abyś jechał szybko ))
swoja drogą masz ciekawy sposób/ styl
od 1:50 do 2:10 jedziesz cały czas na hamulcu !

chipis napisał/a:

Jak by mnie na mokrym wyrzucało, to bym miał gorsze czasy, a jechałem na granicy poślizgu.
Co do hamulca - na mokrym torze kartingowym był bardzo podsterowny (na leśnym już mniej) i w zakrętach jechałem z lewą nogą na hamulcu, żeby zareagować jak będzie uciekał. Oczywiście nie przez cały czas, po prostu mam bardzo czułe światło stopu.
Na piątkowych treningach wydawało mi się, że tak szybciej przejeżdżam próby, a w sobotę okazało się, że ta metoda ma trochę sens...