Autor |
Akumulator - jaki ? |
BadHead
Użytkownik
Postów: 19
Miejscowość: Warszawka Mokotów
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 31-01-2006 23:32 |
|
|
czesc czolem to moj pierwszy post na forum ;-) 1 jestem ;-)
wiec pytanko tez kiedy zlot jak puszcza sniegi i garsc pytan.....
1 jak moc akumulatora do 924s ... ja mam zaslaby to juz wiem....(60)
2 jak duzymi szkodami moze grozic zamarzniecie plynow w samochodzie w zimie.... warto ruszac czy czekac do wiosny - pytam w zwiazku z ostatnimi mrozami - 35 a plyny jak na lato....
3 czy ktos nie zmienil opon na zimowe i probowal jezdzic ja padalo? wrazenia ?
pozdro mJ badhead
Edytowane przez BadHead dnia 31-01-2006 23:39 |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
Dodane dnia 31-01-2006 23:41 |
|
|
Gratuluję szybkości - brawo
Nawet my nie zdążyliśmy się przywitać
pozdrawiam
jacek (pilatus) |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
Wojciek
Użytkownik
Postów: 324
Miejscowość: Gliwice
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 31-01-2006 23:45 |
|
|
Witam!
Trzecie miejsce to też na podium
Odpowiem na kwestie opon: nie zmieniłem i nie polecam: na nartach lepiej jeździ się na stoku, z moim 1,5mm bieżnikiem praktycznie nie da się jeździć...
Pozdrawiam!
p.s. mam nadzieję, że uda się wrzucić przynajmniej część "starych" wątków |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
skorek924
Administrator
Postów: 32
Miejscowość:
Data rejestracji: 29.01.06 |
Dodane dnia 31-01-2006 23:56 |
|
|
Witam!!
Super ze stronka ruszyła!!
Odpowiem najpierw na pyt 3 - ja tez jeździlem na letnich swego czasu - przy bardzo spokojnej jeździe mozna próbować, aczkolwiek jakiekolwiek zatrzymanie na śniegu moze sie skonczyć przymusem wyjścia z auta i pchnięciem go na bardziej przyczepny teren.Poza tym czesto jak juz sie wprowadzi auto w poślizg to przednie letnie opony nie trzymają i sie robi obertaska .Tak wiec nie polecam - lepiej zainwestowac w zimówki.
Co do pytania 2 - zamarzniecie płynów (tzn chodzi tu o chłodniczy płyn jak mniemam) grozi strasznie powaznymi konsekwencjami. Najmniejszą z nich jest pęknięcie chłodnicy , nagrzewnicy, ale moze sie zdrzyc ze pęknie głowica, blok , termostat pompa wodna prawie wszystko wiec lepiej unikac tego jak ognia. Sam widziałem rozwalony blog w Ursusie C360 gdzie jest on gruby jak cholera. Jeśli juz zamarzło to i tak nic nie poradzisz wiec nie musisz rozmazac, mozesz poczekac na odwilż.
Co do pyt 1 - to ja w swoim 924 2.0 jeździłem na 70Ah i nie narzekam - nie prawda ze akumulator nie doładowuje sie - według mnie mozna na taim spokojnie jeździc - jest on spory ale miesci sie...
Pozdrawiam
Skorek924 |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
Damian
Użytkownik
Postów: 856
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 01-02-2006 00:52 |
|
|
skorek924 napisał/a:
Co do pyt 1 - to ja w swoim 924 2.0 jeździłem na 70Ah i nie narzekam - nie prawda ze akumulator nie doładowuje sie - według mnie mozna na taim spokojnie jeździc - jest on spory ale miesci sie...
Skorek924
To policytujmy się kto ma większego (akumulatora rzecz jasna!)
Ja posiadam 100Ah (zdjęty wprost z fiata ducato 2.5TDi) i muszę nim sporo manewrować, żeby można było maskę domknąć Ale za to niestraszne mi kłopoty z odpalaniem, można kilka minut kręcić rozrusznikiem, aż do skutku Hehe Jeżeli się długo kręci to potem są kłopoty i pasek klinowy piszczy jak zarzynane prosię, ale w normalnej eksploatacji zero problemów z ładowaniem, mamy alternator bodaj 1100W, także kawał smoka .
Co do płynów zimowych to radzę również wymienić olej, ja jeżdżę na 20W50 i mimo 100% naładowanego akumulatora (na noc zabrałem do domu) przy -25stopniach rozrusznik nie miał siły obrócić wałem, a olej na bagnecie przypominał lekko rozmiękczone masło roślinne... Dopiero przy -15tu udało się odpalić...
Płyn zimowy w układzie chłodniczym to obowiązek,w ogóle się nie powinno poruszać tego tematu. Coprawda w przypadku zamarznięcia cieczy w silniku w pierwszej kolejności powinny wywalić broki (po to m.in. są), ale różnie to może być, lepiej nie ryzykować.
Jazda zimą bez zimówek? Chyba jesteś kamikadze boski wiatr Mój prosiak na letnich z 2mm bieżnika nie chciał podjechać pod górkę o wysokości 0,5cm "Kierowalność" i "hamowalność" znikome, natomiast na zimówach jeździ się bezproblemowo. Choć na zdrowych letnich też by dało radę |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
Abelard
Użytkownik
Postów: 997
Miejscowość: DK
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 01-02-2006 11:16 |
|
|
Co do zimowek to ja jezdzilem czasami, bardzo malutko przyznaje ale np pod garaz lepiej mi sie wjezdzalo 924 na letnich niz przednionapedowka na zimowych! A na podjezdizje byl snieg z lodem...bardzo slisko i udawalo sie bez wiekszego rozpedu...to chyba zasluga tylniego napedu
Mimo to zachecam do kupna zimowek.
Akumlator natomiast mialem orginalny i nie mialem ani razu problemow z odpalaniem, byl taki jak w [Hayeens] proponuja chyba. |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
tkacki
Użytkownik
Postów: 372
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 01-02-2006 12:01 |
|
|
Nie przesadzajcie z pojemnością akumulatorów. Dane fabryczne to:
55 Ah dla skrzyni manualnej, 63 Ah dla automatycznej. To zupełnie wystarcza. 55 Ah jest OK nawet dla M44 2,5 l. W warunkach -28stC kluczowe znaczenie w naszych motorach ma...... OLEJ ! |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
browar
Użytkownik
Postów: 778
Miejscowość:
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 01-02-2006 15:43 |
|
|
Jak ogladalem Twoja eSke to mowilem sprawdz plyn bo wygladal jak siki( bardziej woda niz plyn). |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
tkacki
Użytkownik
Postów: 372
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 01-02-2006 16:07 |
|
|
Co do płynu to polecam G12+ do nabycia w salonach i serwisach VW/Audi. Ok. 35 zł za 1,5 l koncentratu dającegp przy rozcieńczeniu 1:1 płyn do -38st. Wychodzi 35 zł za 3 l gotowego. Płyn jest "high-tech" i ma jedną fajną cechę: jest "lifetime", nie wymaga wymiany.
CP9A/4G63
We are not what we own. |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
ciachu
Administrator
Postów: 4160
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 29.01.06 |
Dodane dnia 01-02-2006 23:23 |
|
|
taka ciekawostka - 924 seryjnie przynajmniej w pierwszych latach wypuszczali z 45 Ah aku wiec i to wystarczy byle bez zbednych odbiornikow, podgrzewania tylnej szyby itp |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
Dodane dnia 06-02-2006 21:45 |
|
|
No to ja nie ma się co licytować z moim skromnym 66 Ah, ale podpowiem coś innego - jednym z parametrów akumulatora jest maksymalny prąd jakim można go obciążyć przez określony czas (ludzie którzy sprzedają akumulatory nazywają to prądem rozruchu). Jeśli będziesz wybierał to kup sobie akumulator z możliwie dużym prądem rozruchu. Ja drogą kupna wszedłem w posiadanie akumulatora jakże renomowanej firmy "Akuma" ;-). Jego "znamienity" rodowód nie przeszkadza mu od 2 czy 3 lat spisywać się dzielnie. Powiem więcej - gdy mój termometr pokazywał -25 st. C (w nocy było -28.8) postanowiłem uruchomić samochód i jakże się zdziwiłem, gdy rozrusznik zaczął kręcić (samochód stoi cały czas przed blokiem na tzw. wygwizdowiu). Lekko nie miał, bo olej mam 10W60 i faktycznie konsystencją przypominał raczej smalec. Żeby nie było tak pięknie i nie popaść w samozachwyt spieszę donieść, iż auto nie odpaliło - po kilku obrotach poddał się rozrusznik (musiał zostać reanimowany przez Pana elektryka).
Wcześniej jednak, przy jakiś -15/-18 auto odpalało ładnie mimo, że akumulator nigdy nie był zabierany do domu (przy tych wspomnianych -25 był).
Bohater tej historii ma prąd rozruchu 575A możliwy do pobierania przez kilkanaście (chyba 15) sek.
pzdr
jacek/pilatus |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
Zwierz
Użytkownik
Postów: 586
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 02.02.06 |
Dodane dnia 06-02-2006 22:06 |
|
|
polszczyzna naprawdę piękna
niewiem czy ja do końca ogarniam temat ale aż tak duży prąd rozruchowy nie jest nam potrzebny, bo nie sądze żeby nasze rozruszniki brały więcej niż 200A także może lepiej poszukac czegoś co będzie miało inne parametry wyższe (np czas rozładowania czy jak to sie tam nazywa,,, chodzi mi o to ile trzeba chechłać żeby sie rozładował) |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 23-03-2007 22:24 |
|
|
Wlasnie dzisiaj moj aku przegial - to to o jeden raz za duzo.
Mam kager 55AH z pradem roruchowym 480 A
Jutro jade kupic nowy.
z tego co czytalem na necie zastanawiam sie nad centra futura 65 AH z pradem 680A
Lub kagerem 74 AH z pradem okolo 650 A
Cena podobna 250-300 zł
I tu pytanie co o tych typach sadziecie?? a moze cos innego ???
Czy napewno 74 AH nie jest za duzy??
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup
Edytowane przez Ketchup dnia 23-03-2007 22:25 |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
porsche89
Użytkownik
Postów: 1218
Miejscowość: Łazy Woj.Górny Śląsk
Data rejestracji: 30.04.06 |
Dodane dnia 23-03-2007 22:31 |
|
|
Piszecie tu o Melexach chyba.
944 2,7 '86/'89 kombinacja z trzech dawców lub z czterech teraz S2 look -Już u ludzi
924 2.0 '82
944 2,5 '84
Jeden rower górski
Czarna taczka '06 |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
Kaczik
Użytkownik
Postów: 236
Miejscowość: Pruszcz Gdanski
Data rejestracji: 16.04.06 |
Dodane dnia 23-03-2007 22:45 |
|
|
Aku to jak wsadzilem od poloneza to bylo git ale byl za wysoki i zdarzylo mi sie niestety kiedys stracic prady podczas jazdy...
Jechalem dobrze ponad 100, wpadlem w dziure, uku nie mial zabezpieczenia wiec podskoczyl, + dotknal maski, wszystko zgaslo a jak sie zatrzymalem to bialy dym spod maski. Kumpel mi przyniusl aku 55Ah od Lady Nivy i pasowal jak ulal, zadnego problemu z kreceniem nie napotkalem.
Tylna szyba, zderzaki USA, obrysowki... i mile wspomnienia... To wszystko co mi pozostalo... Woz niestety sprzedany, ale bedzie nastepny Prosiak... |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
piterson
Użytkownik
Postów: 3497
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 02.02.06 |
Dodane dnia 24-03-2007 06:50 |
|
|
Ja w 2.5 miałem 44Ah i spokojnie dawał radę. Odpalał zawsze bez problemu. I nie zamierzam go zmieniać (tym bardziej, że elektryki to w tym aucie wiele nie zostało ) |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 24-03-2007 08:27 |
|
|
W katalogu centry znalazlem to
Aydi 80 2.0l futura 62AH i 640A
Audi 90 2.0l futyra 66AH i 680A
U zadnego producenta nie moglem znalezc naszych 924
To tak dla informacji jak ktos bedzie szukal kiedys
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
porsche89
Użytkownik
Postów: 1218
Miejscowość: Łazy Woj.Górny Śląsk
Data rejestracji: 30.04.06 |
Dodane dnia 24-03-2007 11:43 |
|
|
Jak kupowałem mojego 944 to miał akumulator z malucha (fiat 126 p)
Spokojnie na nim jeździlem pół roku ( te zimne pół roku).Ale jak chcecie wydawać po 300 PLN to droga wolna.
Chyba że to taki szpan.
944 2,7 '86/'89 kombinacja z trzech dawców lub z czterech teraz S2 look -Już u ludzi
924 2.0 '82
944 2,5 '84
Jeden rower górski
Czarna taczka '06 |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
ciachu
Administrator
Postów: 4160
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 29.01.06 |
Dodane dnia 24-03-2007 15:25 |
|
|
no szpan też się liczy - kiedyś miałem piękny czerwony banner pod kolor nadwozia 66Ah, teraz pod maską lśni czernia fabryczny dostawca porsche czyli moll co prawda 45Ah, ale moll
924.pl
951 '88
928 GT '90
996 4S '02
ex: 924'78, 928S2'86, 944'86 |
|
Autor |
RE: Akumulator - jaki ? |
andrzej
Użytkownik
Postów: 191
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 27.07.06 |
Dodane dnia 26-03-2007 03:54 |
|
|
Polecam centę. Polska firma niczym nie ustepujaca swiatowym liderom (moze poza estetyką ;-) no ale to nie pryjorytet przy akumulatorze) Ew. jak ktos chce zainwestowac w sprzęt nie do zdarcia to Hopecke, ale te firma zniknela z rynku z rok temu wiec jak cos to tylko z jakichś zapasów magazynowych. |
|