924.pl
Nawigacja
Strona Główna
Newsy
Artykuły
Galeria
Forum
Komentarze
Download
Linki
Kontakt
Szukaj
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Zobacz Temat
924.pl | Porsche | Wszystko o Porsche 924
Strona 3 z 3 < 1 2 3
Autor RE: Srebrny jubileusz
aleks
Użytkownik

Postów: 174
Miejscowość:
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 12-12-2021 13:24
Dziękismiley dla mnie robi ona całą różnicę między 924 a "moim 924"smiley teraz tylko powstaje pytanie czy wjadę z nią do garażu ale tego dowiem się dopiero jak auto będzie gotowe z silnikiem na miejscu...
Autor RE: Srebrny jubileusz
aleks
Użytkownik

Postów: 174
Miejscowość:
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 23-03-2022 15:19
Prace idą do przodu dość powoli ale silnik poszedł wreszcie do pomierzenia. Niestety wyniki są dość słabe- wał ma bicie a tłoki trzeba wymienić na ponadwymiarowe. Tutaj powstaje pytanie czy wiadomo skąd takie części pozyskać? Czy z jakiegoś modelu grupy Volkswagena podchodzą te części czy szukać oryginałów? Póki co powiedzieli mi w warsztacie, że wał spróbują szlifować a jeśli nie będzie zamiennych tłoków to trzeba będzie kombinować z przetulejowaniem cylindrów.
Autor RE: Srebrny jubileusz
aleks
Użytkownik

Postów: 174
Miejscowość:
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 03-05-2022 13:34
Samochód stał u blacharza od października ale wreszcie wyruszył w podróż do lakiernika. Zakres prac był niemały ale tacy co się lepiej znają twierdzą, że robota jest zrobiona porządnie. Wychodzą na jaw powiązania z VW, bo obecnie auto jest w rzadkim malowaniu Harlequin ale docelowo ma wrócić do koloru z którym wyjechało z fabryki czyli Indischrot. W międzyczasie miałem spore przygody z ważną dla projektu dokładką pod przedni zderzak od Zendera którą musiałem kupować 3 razy. Pierwszą znalazłem po pół roku poszukiwań ale że była złamana na pół to oddałem ją blacharzowi do zespolenia. Blacharz przekazał ją do zaprzyjaźnionego zakładu w którym jej nie naprawili ale za to jeden fragment zgubili... Blacharz zamówił nową część z UK ale ostatecznie sprzedawca zaczął windować cenę i dokładki nie udało się kupić. Czasu było coraz mniej, bo lakiernik czekał już z moim miejscem w kolejce i tu zdarzył się cud, bo znalazłem 924 na części gnijące w trawie od wielu lat a przyglądając się bliżej przekonałem się że ma na sobie pełny pakiet Zendera- swoją drogą taką tylną dokładkę widziałem pierwszy raz w życiu. Przy okazji okazało się, że w stodole starszy pan miał jeszcze drugi egzemplarz z nietypową kolorystyką wnętrza tan/zółtą na brązowej desce.

aleks dodał/a następującą grafikę:

Autor RE: Srebrny jubileusz
aleks
Użytkownik

Postów: 174
Miejscowość:
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 03-05-2022 13:35
druga strona

aleks dodał/a następującą grafikę:

Autor RE: Srebrny jubileusz
aleks
Użytkownik

Postów: 174
Miejscowość:
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 03-05-2022 13:37
Tłoków nadwymiarowych nie udało się dostać, więc silnik został przetulejowany.

aleks dodał/a następującą grafikę:

Autor RE: Srebrny jubileusz
aleks
Użytkownik

Postów: 174
Miejscowość:
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 03-05-2022 13:41
Martwią mnie piankowe/gumowe elementy takie jak spoiler klaposzyby i obudowy lusterek- zastanawiam się czy można je jakoś zregenerować żeby przywrócić im kształt i elastyczność czy pozostaje tylko wymiana.

aleks dodał/a następującą grafikę:



Edytowane przez aleks dnia 03-05-2022 13:42
Autor RE: Srebrny jubileusz
aleks
Użytkownik

Postów: 174
Miejscowość:
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 03-05-2022 13:53
Ponieważ staram się odtworzyć nie tylko blachę ale i historię samochodu, udało mi się skontaktować z jednym z poprzednich właścicieli od którego kupowałem Porsche 15 lat temu. Dostałem od niego namiar na mechanika, który zajmował się wtedy tym egzemplarzem. Podjechałem pod wskazany adres gdzie na podwórku przywitało mnie 6 VW Transporterów T3 w różnym stadium remontu. Pan mechanik samochód owszem pamiętał ale nie potrafił powiedzieć mi zbyt wiele co przy nim naprawiał. Odsprzedał mi za to swój zestaw manuali serwisowych co powinno przydać się jak przyjdzie mi składać samochód. Wciąż szukam kontaktu do pozostałych dawnych właścicieli żeby dokładnie odtworzyć jego historię ale niestety nie mam pomysłu jak zdobyć namiar na właścicieli z Niemiec z XX wieku.

aleks dodał/a następującą grafikę:

Autor RE: Srebrny jubileusz
aleks
Użytkownik

Postów: 174
Miejscowość:
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 10-05-2022 09:04
Dzisiaj silnik po remoncie wraca do warsztatu i tutaj mechanik zaskoczył mnie pytaniem jak go malujemy. Szczerze mówiąc nie przyszło mi do głowy, że poza odświeżeniem napisu Porsche na metalowym fragmencie dolotu powietrza warto tam coś kolorować. Czy Wy przerabialiście taki temat u siebie? Mam w planie jeździć tym samochodem, a nie chwalić się przed ludźmi otwierając maskę ale wolę wysłuchać wszystkich opinii, bo to w sumie jednorazowa okazja, a może rzeczywiście da się to jakoś wyjątkowo ładnie zrobić...
Autor RE: Srebrny jubileusz
Piotr924
Użytkownik



Postów: 1394
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 13.11.13
Dodane dnia 10-05-2022 15:59
Jestem zwolennikiem oryginalnego koloru, ale jak Ci nie zalezy na chwaleniu sie, to pomaluj go na taki kolor, ktory jest rzadki. A tym kolorem jest ten blekitny ze zdjecia, nie wiem ktory jest oryginalny, ale jasny kolor podkresli linie 924.


Porsche 924, '82

"Jeśli coś jest dobrej jakości i o to dbasz, to będzie Ci służyć wiecznie"
Autor RE: Srebrny jubileusz
aleks
Użytkownik

Postów: 174
Miejscowość:
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 10-05-2022 21:03
Rozumiem, że mówisz o malowaniu całego auta- tutaj idę w oryginalny akrylowy Indischrot... Chodziło mi o malowanie samego silnika
Autor RE: Srebrny jubileusz
aleks
Użytkownik

Postów: 174
Miejscowość:
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 11-05-2022 22:08
Spy photo od lakiernika

aleks dodał/a następującą grafikę:



Edytowane przez aleks dnia 11-05-2022 22:09
Autor RE: Srebrny jubileusz
Piotr924
Użytkownik



Postów: 1394
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 13.11.13
Dodane dnia 12-05-2022 13:07
Aha, szkoda, tylna czesc Twojego harlekina zapowiadala sie obiecujaco smiley
Zeliwna czesc silnika warto zabezpieczyc, ja pomalowalem tak gdzie moglem (w kanale) na ciemno grafitowy farbą do kominkow. Jak silnik kiedys bedzie wyciagany to pomaluje calysmiley
Warto bo nie pokrywa sie rudą


Porsche 924, '82

"Jeśli coś jest dobrej jakości i o to dbasz, to będzie Ci służyć wiecznie"
Autor RE: Srebrny jubileusz
aleks
Użytkownik

Postów: 174
Miejscowość:
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 05-06-2022 23:21
Od powrotu Porsche do domu mija okrągły rok i dla uświetnienia rocznicy auto wróciło dziś od lakiernika. Po raz pierwszy od bardzo dawna blacharka i lakier są w naprawdę dobrym stanie- zarówno blacharz jak i lakiernik byli znajomymi znajomych i chyba mieli poczucie, że muszą się wykazać smiley Obaj też mówili, że nie spodziewali się ile będą mieli przy nim pracy. Wszystkie skorodowane elementy zostały wymienione, sprawdzona była geometria całej karoseri, a blachy, spawy i profile zamknięte zabezpieczone antykorozyjnie. Polakierowany został lakierem akrylowym żeby wyglądał jak najbliżej oryginału i efekt bardzo mi odpowiada- wygląda jak dawniej tylko lepiejsmiley Przez ten rok udało mi się załatwić kilka spośród dużych tematów ale do końca remontu jeszcze kawałek a cała masa detali tylko czeka żeby ugryźć mnie w tyłek... Póki co nie nastawiam się na szybki finisz i tylko mam nadzieję, że przyszły rok zaowocuje ogarnięciem do końca układu napędowego i elektryki żebym do tapicera dojechał już o własnych siłach. I tylko nie rozumiem czemu zawsze jak gdzieś go wiozę to wypada święto- kupiony w Boże Ciało, do blacharza jechałem 11 listopada, do lakiernika 1 maja a do domu wrócił w Zielone Świątki...

aleks dodał/a następującą grafikę:



Edytowane przez aleks dnia 05-06-2022 23:23
Autor RE: Srebrny jubileusz
aleks
Użytkownik

Postów: 174
Miejscowość:
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 22-06-2022 21:15
Naszła mnie chęć na własnoręczne odświeżenie herbu Porsche ale boję się żeby nie skończył jak fresk Jezusa z Borji... Myślałem nad wypiaskowaniem i ewentualnie pryśnięciem całości na złoto a potem pomalowaniem pędzelkiem czarnych i czerwonych detali. Tutaj powstaje jednak pytanie- z czego zrobione jest logo? Coś słyszałem, że jeśli z amelinium to tego nie pomaluję... Ma ktoś doświadczenie w temacie?

aleks dodał/a następującą grafikę:

Autor RE: Srebrny jubileusz
Duke
Użytkownik

Postów: 1191
Miejscowość: okolice Warszawy
Data rejestracji: 17.09.14
Dodane dnia 23-06-2022 13:34
Nie wiem z czego to jest, ale na podstawie mojego doświadczenia z malowania dekielków stalowych/aluminiowych(no idea, metalowe ori z lat 80-tych).
- użyj strzykawki z wąską igłą zamiast pędzelka, ja używałem takiej z gwintem luer lock, ale zwykła chyba da radę, igłą jak najwęższą przez którą popłynie lakier, ja miałem za grubą do dekielków, ale herb na maskę jest większy, więc łatwiej
- piaskowanie uszkodzi Ci powierzchnię, przy felgach to przechodzi bo są malowane proszkowo i wszystko się wyrównuje, po prostu wyczyść, odtłuść i będie dobrze chyba smiley.
- jeżeli chodzi o amelinium to chyba możesz prysnąć odpowiednim podkładem i po sprawie


In:
2009 Audi S4 416KM manual, torsen + szpera
1989 Porsche 944 S2 Guards Red, Szwajcar
Out:
1989 Mercedes 300CE
1988 Porsche 944 Celebration Edition (M757)

Edytowane przez Duke dnia 23-06-2022 13:36
Autor RE: Srebrny jubileusz
aleks
Użytkownik

Postów: 174
Miejscowość:
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 07-07-2022 12:31
W kolejnej odsłonie cyklu "Klasyczne awarie w starych transaxlach" mamy dziś niesprawny odometr. Najwięcej zabawy było z otworzeniem puszki gdzie czarna metalowa zakładka dłuższy czas nie dawała mi miejsca na wciśnięcie narzędzie do podważenia krawędzi. Potem poszło już łatwiej i ukazał mi się jakże typowy obraz pękniętej zębatki, która nie przekazywała obrotu na ośkę z cyferkami licznika. Odrobina kleju pozwoliła uratować zębatkę i na tyle na ile można to sprawdzić bez włożenia zegarów do auta wszystko zdaje się działać prawidłowo.

aleks dodał/a następującą grafikę:

Autor RE: Srebrny jubileusz
Piotr924
Użytkownik



Postów: 1394
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 13.11.13
Dodane dnia 07-07-2022 14:00
"Malowalem" swoje dekielki tak jak Duke napisal przy pomocy igly i strzykawki, lepiej tego chyba nie zrobisz. Do pomalowania przydala by sie emalia, ktora mozna by wygrzac (wypalic) ale zacznij od sodowania, szkielkowania czy innej metody usuniecia tego brudu. Wtedy tez sie dowiesz z jakiego metalu jest zrobiony znaczek, aluminium to to nie jest.
Swoje dekielki oddalem do szkielkowania, wyszly bardzo ladnie, bez strat rysunku.


Porsche 924, '82

"Jeśli coś jest dobrej jakości i o to dbasz, to będzie Ci służyć wiecznie"
Autor RE: Srebrny jubileusz
aleks
Użytkownik

Postów: 174
Miejscowość:
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 26-12-2022 16:45
Wypadałoby chyba zmienić nazwę wątku, bo dziś moje 924 skończyło 40 lat. Swoją drogą wątek nie znajduje się w dziale rNasze autar1; bo kiedy go zakładałem to taki dział jeszcze na naszym forum nie istniał... Postanowiłem skorzystać faktu, że Porsche nabyło tytuł samochodu historycznego i pomimo braku żółtych tablic wymówiłem umowę ubezpieczenia OC. Niestety remont wciąż trwa ale przynajmniej nie będę musiał płacić składek dopóki auto nie wróci na drogę. Od czasu ostatniego wpisu zrobiłem niewielkie zakupy, ocynkowałem drobnicę z komory silnika, kupiłem kompletną wiązkę elektryczną, zaopatrzyłem się w ładne wykładziny, a dzień przed wigilią wysłałem do Warki chłodnicę wody i skraplacz klimatyzacji w celu zrobienia nowych na wzór. W sumie nie były w tragicznym stanie ale były już parę razy łatane i brakowało im kilku lamelek.
Remont ciągnie się niemiłosiernie, więc z jednej strony ciągle chodzę do warsztatu cisnąć o postępy prac, a z drugiej ciągle rozważam czy nie kupić drugiego sprawnego i cieszyć się nim w międzyczasie. Nawet zastanawiałem się chwilę nad Turbo ale poczytałem kilka wątków o remontach 931 i mi przeszło... Ale jakby było fajne 924S do wzięcia to może, może...smiley
Autor RE: Srebrny jubileusz
aleks
Użytkownik

Postów: 174
Miejscowość:
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 08-11-2023 22:54
Założeniem tego projektu jest renowacja z zachowaniem jak największej ilości oryginalnych elementów. Emblemat z maski był mocno wysłużony ale wymiana na nową część nie pasowała do koncepcji i tu z pomocą przyszedł niezastąpiony Szorti JunkArt (https://www.facebook.com/szortijunk). Efekt wizualny jest więcej niż zadowalający, a dzięki fantastycznej współpracy 924 zyskało kolejny interesujący akapit w swojej historii.

aleks dodał/a następującą grafikę:

Autor RE: Srebrny jubileusz
grzegorzn3
Użytkownik



Postów: 386
Miejscowość: Bielawa
Data rejestracji: 02.09.16
Dodane dnia 11-11-2023 15:25
supr robota i najważniejsze samemu, która mimo jakiś tam drobnych braków daje satysfakcje.


914 2.0 '74
951 piąte turbo '84

987 Cayman S '05 pojechał
924 S '86 pojechał do Brata
944 S2 '90 odjechał
931 '79 pojechał do Michała
944 '85 był
Strona 3 z 3 < 1 2 3