Autor |
ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
KRAZ
Użytkownik
Postów: 532
Miejscowość:
Data rejestracji: 10.05.06 |
Dodane dnia 29-06-2006 23:50 |
|
|
witam
w sobote bede zdejmowal glowice i nie mam klucza na stanie i nie mam od kogo porzyczyc moze ktos ma mi porzyczyc taki klucz- torx-czy jakos tak, oddam tylko jak skoncze
prosze o pomoc
pozdrawam
. |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
porsz
Użytkownik
Postów: 1116
Miejscowość: warszawa
Data rejestracji: 19.04.06 |
Dodane dnia 30-06-2006 07:30 |
|
|
jak jesteś z warszawy to mogę cię poratować takim kluczem wysyłał nie bede |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 30-06-2006 09:45 |
|
|
A do jej dokręcenia przydałby się klucz dynamometryczny. O tym wiesz ? Sam będziesz to składać czy sam rozbierasz a ktoś ci to złoży ? |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
KRAZ
Użytkownik
Postów: 532
Miejscowość:
Data rejestracji: 10.05.06 |
Dodane dnia 30-06-2006 14:58 |
|
|
sam bede rozbieral i skladal(pierwszy raz) klucz dynamometryczny sobie moze zalatwi a moze ktos ma porzyczyc bo nie wiem czy mam na stanie
. |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 30-06-2006 17:06 |
|
|
Kolejność dokręcania śrub też jest ważna. Opisana np. w książce haynesa. Niby to nic takiego zdjąc głowicę i założyć ale jak nigdy tego nie robiłeś to może lepiej zaprosić kogoś doświadczonego i patrzeć mu na ręce ?
Źle dokręcisz (np. nie wiem czy wiedziałeś o kolejności dokręcania) i będzie znów ciekło albo coś...
|
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
KRAZ
Użytkownik
Postów: 532
Miejscowość:
Data rejestracji: 10.05.06 |
Dodane dnia 30-06-2006 18:39 |
|
|
wiem o kolejnosci dokrecania srob jak sie nie myle to wyglada tak
10 4 2 6 8
7 5 1 3 9
a pozatym to chyba pomoze nam troche ojciec kumpla, musze i chce to sam zrobic bo po pierwsze nie mam 600albo 1000 dac mechanikowi a pozatym nie chce zeby jakis baran macal moj skarb, odwalil mi kaszane bo wiem jak oni robia-bedzie mial zly dzien albo nie bedzie mu sie chcialo robic i zrobi na odwal sie a pozatym to bede wiedzial co jeszcze musze zrobic, tylko strasznie sie boje ze to pierscienie sie zjebaly i niedlugo bede musial zrobic dol a na to nie mam narazie kasy
jak ktos ma ochote wpasc i wspomoc nowicjusza to zapraszam 80 km od warszawy do glowaczowa jutro zaczynam
PS
porsz daj namiar na siebieto wpadne po ten klucz, a moze ktos ma porzyczyc dynamometryczny? bo nie wiem na 100% czy posiadam takowy i czy ktos na wiosce ma hehe
pozdrawiam
.
Edytowane przez KRAZ dnia 30-06-2006 18:44 |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 30-06-2006 22:43 |
|
|
Jak zdejmiesz głowicę to będziesz widział jaki jest luz w zamku pierścienia (chodzi o tą szczelinę).
Jest jeszcze możliwość, że wyrobiony jest rowek w tłoku i pierścień się w nim przesuwa. Ale tego nie zobaczysz bez wyciągnięcia co najmniej jednego tłoka. |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
Zwierz
Użytkownik
Postów: 586
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 02.02.06 |
Dodane dnia 01-07-2006 02:04 |
|
|
JAk wymieniać pierścienie to i bardzo prawdopodobne że szlif musi być, jak szlif to trzeba wymienić tłoki na nadwymiary. tak to jest zgodnie ze sztuką i nie żebym ci dogryzał bo mnie też to czeka ale na to to chyba trzeba ok 2000zł.
Druga sprawa to dokręcanie głowicy, słyszałęm że mało kto wie że ją trzeba po przejechaniu bodajże 1000km jeszcze raz dokręcić co jest opisane w łorkszopie manualu.
Jak ty Krazie jesteś z Głowaczowa tego co myśle to ja tam mam kolegów, chyba sie zapytam na dniach czy wiedzą o jakimś 924 co to sie pojawiło
PORSCHE 924 '81 2.0, targa, szary, (poTOMowy), żółte tablice (pojazd zabytkowy) |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
Damian
Użytkownik
Postów: 856
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 02-07-2006 00:58 |
|
|
eee tam, pierścienie mogą polecieć a ślifować wcale nie trzeba. Pierścienie współpracują z gładzią cylindra bardzo małą powierzchnią, przez co naciski jednostkowe są spore, do tego temperatura (pierścienie nie są chłodzone cieczą, w odróżnieniu od tulei cylindra). Z tych (między innymi) powodów pierścienie kończą się szybciej niż reszta silnika.
Gładź zwykle dostaje w pupę jak któryś pierścionek pęknie, wysunie się sworzeń tłokowy, pojeździ się długo bez filtra powietrza itp...
W trzech silnikach 924 jakie widziałem (w trakcie sekcji zwłok) nie było na gładziach żadnych wyczuwalnych progów, a trzeba pamiętać że pierścienie nie dochodzą do górnej krawędzi cylindra - więc po dłuższej eksploatacji progi powinny się pojawiać. To jest mocny i przewymiarowany silnik, taka jest prawda.
Generalnie największą chyba bolączką 924 są rozklepane w tłokach kanałki górnych pierścieni uszczelniających - w przekroju robią się trapezowe. Z tego co widzę chyba jurasa to spotkało Mnie też
Ale to mały problem, rowki można odpowiednio powiększyć i dorobić szersze pierścionki i jest bajka
Co do dokręcania głowicy w trakcie eksploatacji to są różne szkoły, na starym forum już to przewałkowaliśmy.
Ja u siebie przykręciłem głowicę "na wyczucie", według schematu dołączonego do uszczelki głowicy (wartości momentów były znacząco wyższe niż w Haynesie!! ), dodałem od siebie jeszcze ciutkę więcej momentu . Wiem, że nie jest to najzdrowsze dla głowicy i przy następnym demontażu na bank będę ją musiał planować, ale... Nie planuję demontażu głowicy Po 16 tysiącach kilometrów wycieków spod uszczelki głowicy brak. Śrub głowicy nie dokręcałem po 1000km i... nie zamierzam
Acha, jestem zagazowany, co podobno wypala uszczelki podgłowicowe. Podobno.
Edytowane przez Damian dnia 02-07-2006 01:01 |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
Arturros
Użytkownik
Postów: 57
Miejscowość:
Data rejestracji: 07.05.06 |
Dodane dnia 02-07-2006 01:43 |
|
|
ciekawe teorie, ostatni raz takie słyszałem jak chopaki robili remont silnika na parkingu ,w maluchu. |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
Damian
Użytkownik
Postów: 856
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 02-07-2006 07:50 |
|
|
To może podzieliłbyś się łaskawie swoimi teoriami? Chętnie dowiem się czegoś nowego. |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
KRAZ
Użytkownik
Postów: 532
Miejscowość:
Data rejestracji: 10.05.06 |
Dodane dnia 03-07-2006 22:18 |
|
|
witam
wlasnie wrocilem z glowaczowa niestety wymiany nie bylo, dostalem wiadomsc ktora sie potwierdzila ze to nic nie da i nie ma sie co bawic, postanowilem jezdzic ile sie da i miec to w dupie. jak bede mial kase to zrobie wszystko za jednym zamachem, a tak wogule to zastanawiam sie czy lepiej kupic drugi silnik czy robic ten-ale chyba raczej bede chcial to zrobic i to moze sam ze znajomym bo strasznie mnie to kreci zeby robic to samemu a przecierz nie moze to byc trudniejsze od zlorzenia motorynki
PS
Zwierz a kto z glowaczowa jest twoim kumplem? to powiem ci czy widzial moje cudo czy nie?
pozdrawiam
. |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
pilatus
Administrator
Postów: 1734
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
Dodane dnia 04-07-2006 10:10 |
|
|
Ja akurat kroiłem jeno 2 silniki i w obu nie było żadnych progów. Jeden przeszedł delikatne honowanie, bo miał zakładane nowe pierścienie (bez wymiany tłoków) - pierścienie oczywiście w rozmiarze nominalnym. Nowe tłoki to faktycznie koszt ok. 1,6-2 tys zł. dla pocieszenia są już z pierścieniami w komplecie.
Trudno uogólniać na podstawie 2 silników, ale gdybym jednak miał wyciągać wnioski to zgodziłbym się z Damianem, że silniki te są wytrzymałe. Dla przykładu w obu nie był wymagany szlif wału, a Panowie mechanicy którzy dokonywali pomiarów (dla pewności byłem w 3 różnych warsztatach) nie chcieli wierzyć, że po tylu latach brak śladów zużycia czy owalizacji - po prostu nominalne wymiary.
Normalką są za to np. padające pompy oleju - o ile koła zębate dają radę to korpusy są aluminiowe i łatwo się zarysowują.
Wałki rozrządu i szklanki (te ostatnie bardzo drogie) tez potrafią paść.
pzdr
jacek(pilatus) |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
Zwierz
Użytkownik
Postów: 586
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 02.02.06 |
Dodane dnia 05-07-2006 20:05 |
|
|
pocieszające jest to co tu piszecie chłopaki tylko czy jest to możliwe po przebiegu ok 500 000 km bo bardzo bym sie cieszył jeśli bede musiał sobie zmienić tylko pierdzienie a nie całe tłoki, szlifować wał, cylindry i tkaie tam. jeszcze powiedzcie skąd i za ile brać pierścienie i skąd ew te szersze o których ktoś wspominał.
KRAZ, wysłałem ci maila na adres jaki masz w profilu żeby nie paplać tutaj nie na temat
PORSCHE 924 '81 2.0, targa, szary, (poTOMowy), żółte tablice (pojazd zabytkowy) |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
KRAZ
Użytkownik
Postów: 532
Miejscowość:
Data rejestracji: 10.05.06 |
Dodane dnia 06-07-2006 08:20 |
|
|
mi w intercars na warynskiego powiedzieli ze maja za 70 zl komplet(3 sztuki) na jeden cylinder,
. |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 06-07-2006 09:54 |
|
|
W Łodzi jest fabryka pierścieni tłokowych. Zanosi się do sklepu tłoki i oni poprawiają wybite rowki w tłoku i dobierają do tego odpowiednie pierścienie. Całość (komplet na 4 cylindry) mieśći się w 120 pln z poprawieniem rowków.
Bo możesz wziąć pierścienie z Intercars ale skąd wiesz, że będą pasować do rowków jeśli będziesz musiał je poszerzyć ?
ps. Mała jest szansa, że trzeba będzie szlifować wał bo wygląda na solidny... Ale jeśli chodzi o konieczność założenia nadwymiarowych tłoków to już jest prawdopodobne.
Edytowane przez juras dnia 06-07-2006 09:57 |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
Damian
Użytkownik
Postów: 856
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 06-07-2006 22:44 |
|
|
No jak tłuki nie będą mocno wyrypane, to można się pokusić o tulejowanie - wyjdzie taniej niż nowe tłuki, czy lepiej... to już rzecz gustu
Nowe pierścienie ze sklepa na 95% nie spełnią swojego zadania, idę o zakład, że rowek górnego pierścienia masz to poprawki, a wtedy czeba grubsiejszego pierścionka zapodać...
My w Łodzi mamy ułatwione zadanie
Generalnie jak zaniesiesz blok do mechanika to pomierzy ci celinder w kilku punktach średnicówką (czy nie ma progów, baryłkowatości itp itd), pomierzy tłuki i będziesz wiedział co dalej, czy szukać nowego motoru, czy bawić się w remonty...
Edytowane przez Damian dnia 06-07-2006 22:45 |
|
Autor |
RE: ma ktos ten klucz 12-sto kątny |
KRAZ
Użytkownik
Postów: 532
Miejscowość:
Data rejestracji: 10.05.06 |
Dodane dnia 07-07-2006 12:14 |
|
|
Całość (komplet na 4 cylindry) mieśći się w 120 pln z poprawieniem rowków.
strasznie tanio 120 zl za wszystko w porownianiu z cenami w intercars to nawet sie oplaca jechac do lodzi po nowe pierscionki tylko ciekawe czy sa tak samo dobre i trwale jak te z intercars i czy jest jakas gwarancja na to co robia?
. |
|