924.pl
Nawigacja
Strona Główna
Newsy
Artykuły
Galeria
Forum
Komentarze
Download
Linki
Kontakt
Szukaj
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Zobacz Temat
924.pl | Porsche | Wszystko o Porsche 924
Autor elektryka swiateł
pablo1977
Użytkownik

Postów: 9
Miejscowość:
Data rejestracji: 10.09.16
Dodane dnia 27-12-2016 21:39
czy ktoś morze pomóc w ogarnięciu świateł instalacji przełącznika lub pomóc przy paru kwestiach przy schemacie ? 512136801
Autor RE: elektryka swiateł
pablo1977
Użytkownik

Postów: 9
Miejscowość:
Data rejestracji: 10.09.16
Dodane dnia 30-12-2016 17:37
czy ktoś rozkminial silnik podnoszenia lamp ?
jest tam kostka na 4 przewody masa plus stały i 2 przewody z włącznika świateł 2 plusy ?
ja mam w pesz lu 3 przewody a czwarty przylutowany do jednego z nich z dioda ?
jak dobrze rozumiem silnik idzie do przodu potem wraca żeby tak się działo musi zamieniać bieguny +- , do silnika idzie jeden przewód ? jeszcze rozumie ze na nim można zmienić +- ale na obudowie + nie zrobi n
ktoś może pomóc
Autor RE: elektryka swiateł
kwiatek
Użytkownik



Postów: 182
Miejscowość: Lublin
Data rejestracji: 02.06.15
Dodane dnia 02-01-2017 06:36
niezupełnie. silnik wykonuje obrót 360 stopni. w przewodach powinien być sygnał o włączeniu świateł oraz plus ciągły oraz sygnał wyłączenia świateł.
O ile o plusie ciągłym wiele mówić nie trzeba, przewód niebiesko - czerwony ze skrzynki bezpieczników, wtyczka A pin 14. Natomiast pozostałe to sygnał wyłączonych świateł (plus przy wyłączonym włączniku) przewód zielono - czerwony, bezpośrednio z włącznika pin 30b po drodze łączówka. Ostatni sygnał o włączeniu świateł (analogicznie plus pojawia się po przełączeniu przełącznika) Przewód szary wpięty we wtyczce A na pinie 2, gdzie przechodzi bezpośrednio w pin D4 a następnie do włącznika świateł na pin 56K. O diodzie nic mi nie wiadomo. Powodzenia!


Jest:
e39 '97 Touring
e30 '91 Convertible
924 '83 Targa
955 '04 US
.
.
.
There is no substitute smiley