Autor |
Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:16 |
|
|
To auto to mój ból głowy. Generalnie nastawiony jestem aby się go pozbyć (mam na myśli zezłomowanie karoserii) ale do końca nie jestem przekonany. Po kolei. Najpierw kilka słów o samym samochodzie:
944 Turbo S Silver Rose, wersja na rynek amerykański, wszystko potwierdzone numerem VIN oraz draftem CoA z Porsche Cars North America. Matching numbers, wszystko się zgadza. Niestety brak papierów z USA takich jak faktura zakupu, window sticker i książki serwisowej. Mam za to wszystkie umowy kupna - sprzedaży odkąd auto przyjechało do kraju w roku chyba 95. Auto zakupiłem od członka PCP w 2010 z zamiarem odbudowy i doprowadzenia do stanu oryginalnego. Auto było w stanie kompletnym z rewelacyjnym wnętrzem ale średnią mechaniką i raczej słabymi blachami. Jak się potem okazało samochód miał poważny wypadek, musiał najwyraźniej przekoziołkować kilkakrotnie i rozbity oczekiwać przez jakiś czas na naprawę co spowodowało dostanie się wody do wnętrza. Auto odbudowano 'po polsku' czyli byle jak porzeźbiono i pryśnięto lakierem. Efekt - przekoszone nadwozie co widać było zwłaszcza po tylnych kołach z których jedno chowało się do środka ok. 30mm bardziej niż drugie, wyciągane podłużnice które ktoś pozostawił dosłownie rozerwane (cud że to nie odpadło) i kombinowany przód do tego stopnia że żeby domykały się lampy i jakoś to wyglądało przycięto i skrócono ich mocowania. Auto jeździło i zostawiało raczej 2 ślady chociaż ściągało lekko w jedną stronę ale nie wiem czy ze względu na geometrię czy ogólną krzywość.
Trochę plusów - podłoga wydawała się prosta, na pewno prosty (o dziwo) był dach, drzwi i wszystkie słupki. Nie widać na tych elementach żadnych śladów naprawy. Środek kompletny i w rewelacyjnym stanie. Generalnie kompletność auta nie budziła zastrzeżeń, brakowało drobiazgów typu kompresor, klucze, kilka zaślepek i innych pierdołek.
Teraz zaczynają się schody. Auto oddałem do firmy która miała zająć się kompleksową renowacją. Bez wchodzenia w szczegóły tej tragedii co po tym wszystkim pozostało:
- Przód został odcięty na wysokości nadkoli i wspawany inny prosty. Zrobiono to po chamsku czyli bez rozwiercania spawów tylko szlifierka i ciągły spaw naokoło nadkoli, po podłużnicy itp. - zdjęcia.
- Wycięte zostały tylne poszycia z obu stron - oryginalne okazały się tak pokiereszowane i kiepsko naprawione (jeszcze w USA) że najlepszym wyborem była wymiana na nowe co też zrobiono. Znowu rzeźnia czyli bez rozwiercania tylko szlifierka, wspawane tragicznie - zdjęcia. Zwłaszcza od środka bagażnika wygląda to fatalnie
- Progi - sposób wymiany jak wyżej. Rdza ze środka raczej nie została usunięta tylko zapaćkana Cortaninem, na bank nie usunięto rdzy w rogach na końcu progów (zdjęcie)
- Cały stary lakier został zdarty do gołej blachy, włącznie z ocynkiem, również w środku. Nie wiem dlaczego zdzierali środek i w ogóle do gołej blachyr30; Najwyraźniej darli to tarczami do szlifowania (sztywnymi) i miejscami (zwłaszcza nowy przedni pas) blacha zrobiła się cienka jak papier
Po tej masakrze i innych mało przyjemnych zajściach auto została zabrane i oddane gdzie indziej. Stan w jakim pojechało na zdjęciach poniżej. Co zrobili kolejni fachowcy:
- Wyprostowali trochę to co zrobili poprzedni. Pokleili jakoś tył - nie wiem czy ściągnęli go na siłę do kupy czy zrobili wstawki, cos tam przebąkiwali ze zderzak za bardzo nie chce pasować bo jest o 1cm za szeroki? Do sprawdzenia
- Auto poszło na ramę i pomiary - podobno (???) jest proste, podbicia wymagała podłużnica z przodu bo była za nisko.
- Pospawali progi - zrobili to tak że zaślepili wszystkie otwory odpływowe w progach poza tymi na końcu
- Gdy zabrali się za przód stwierdzili że jedna podłużnica jest 1.5cm krótsza od drugiej i maska za nic nie chce pasowaćr30; W tym momencie odpuściłem i zabrałem auto.
Generalnie tył wygląda jako tako od zewnątrz, nie wiem ile szpachli użyli i jak to wszystko jest pospawane, nie zaglądałem kamerą rewizyjną w progi, błotniki, tylny fartuch itp. ze względu na ogólne zniechęcenier30; przód pokrył się delikatną rdzą powierzchniową, środek tył wygląda fatalnie ale może do uratowania, podłoga bagażnika pogięta w jednym miejscu. Nie weryfikowałem też historii o krótszej podłużnicy, żeby to wszystko zrobić auto trzeba by załadować na lawetę i oddać gdzieś gdzie się na tym znają a ja takiego miejsca w 3mieście nie znam. Poza tym znowu koszty...
Co moim zdaniem trzeba by było zrobić aby ta buda zrobiona była dobrze:
Rama i dokładne pomiary geometrii nadwozia jako punkt wyjścia, pasowanie elementów przykręcanych żeby ostatecznie zweryfikować zakres prac lub potwierdzić złomowanie jako jedyna opcje
- Wywalić przód i wstawić inny ze względu na to jak obecny został wspawany - chamski spaw dookoła nadkoli kuje w oczy aż łzawiąr30; Poza tym podobno z jednej strony krzywo i za krótko, blachy zeszlifowane na papier itp. Jak to teraz zrobić - naprawdę nie wiem, chyba tylko ciąć po grodzi? Najlepsza szansa została zaprzepaszczona.
- Tył - trzeba by oszlifować spawy w środku i chyba ogólnie sprawdzić jak to zrobiono? Generalnie nie mam zaufania za grosz do jakości tej roboty, nie wiem czy szpachli nie położyli np. na żywą blachę itp. Nie chciałbym żeby za 2 lata zaczęło rdzewieć.
- Progi do wyjęcia, tym razem prawidłowego z rozwiercaniem spawów, wypiaskowania i prawidłowej naprawy. Pewnie trzeba będzie także wymienić/naprawić wzdłużne wzmocnienia w środku progów.
- Żeby pozbyć się rdzy z końców progów trzeba by pewno otworzyć poszycie boczne i później je wspawać z powrotem
- Podłoga w bagażniku r11; blacha jak papier, nie wiem czy dałoby się to naprawić (pogięcia)
- Ogólna jakość zapodkładowania r11; nie wiem jak to zostało zrobione, jeżeli tak jak cala reszta czyli na odwal r11; nawet nie chce mi się myśleć o ponownym zdzieraniu wszystkiego do gołej blachyr30;
Generalnie auto wygląda gorzej na żywo niż na zdjęciach, na plus trzeba zaliczyć to ze po prawie 3 latach stania w nieogrzewanej hali pod pokrowcem z folii tył i środek nie maja wykwitów rdzy, powierzchniowy nalot pojawił się tylko na wspawanym przodzie którego niczym nie zabezpieczyłem. Wszystkie elementy przykręcane sa w stanie bardzo dobrym lub wręcz nowym - maska i błotnik przedni nówki kupione z odrzutów magazynowych za 200 i 300 PLN - tak tak, zdarzają się takie okazje!
Podsumowując ten rozwlekły post - na chwilę obecną jestem za zezłomowaniem budy i zrobieniem przekładki do zdrowej karoserii, tracę wyjątkowość oryginału na rzecz porządnej repliki. Przemawia za tym rachunek ekonomiczny - zdrową budę przy odrobinie szczęścia można mieć za ok. 3000 - 4000 PLN, drobne przeróbki blacharskie typu wspawanie wzmocnień, ABS itp. robię raczej sam. Problemem jest znalezienie budy po 87 roku, najlepiej fabrycznie z ABS i przygotowanej pod SRS.
Jestem otwarty na podpowiedzi i sugestie ale proszę nie piszcie trzymaj i rób bo to rodzynek! Wiem o tym doskonale ale po utopieniu w tym projekcie nastu tysięcy, zawodzie i ilości nerwów które mnie to wszystko kosztowało pozbyłem się absolutnie jakiegokolwiek sentymentu na rzecz realizmu i trzeźwego rachunku ekonomicznego. Nie sprzedam również auta na części, jeżeli już co to całość jako projekt do pociągnięcia. Wszelkie podpowiedzi z konkretnymi namiarami, adresami i cenami sa mile widziane. Dotyczy to zarówno karoserii do nabycia jak i ewentualnie kogoś SPRAWDZONEGO I ZNAJĄCEGO SIĘ NA TYCH AUTACH kto podjąłby się fachowego wyprostowania stanu obecnego z podaniem dokładnego kosztorysu - chodzi tylko o blacharkę, lakiernika mam swojego jakkolwiek do rozważenia jest również kompleksowa usługa z lakierowaniem włącznie.
Poniżej trochę zdjęć żeby było wiadomo o co chodzi.
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
Edytowane przez 951S dnia 08-01-2016 16:42 |
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:17 |
|
|
Bagaznik
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:18 |
|
|
bagażnik 2
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:18 |
|
|
bagażnik 3
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:19 |
|
|
bagaznik 4
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:20 |
|
|
bagaznik 5
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:21 |
|
|
wycięte poszycie z boku, na żywca... w dolnym rogu widoczna rdza która na 90% nie została usunieta
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:21 |
|
|
wspawany przód od strony nadkola
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:22 |
|
|
próg otwarty i teoretycznie oczyszczony
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
Edytowane przez 951S dnia 08-01-2016 16:23 |
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:23 |
|
|
a tak to wyglądało po kilku miesiącach
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:24 |
|
|
przód po wstawieniu
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:25 |
|
|
... i pryśnięty podkładem. Zdjęcia są niestety małej rozdzielczości, nie widać za bardzo obspawanych nadkoli
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:26 |
|
|
tył w oryginale, przed wycięciem
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:27 |
|
|
wycięta nowa ćwiartka
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:27 |
|
|
i "wstawiona"
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:28 |
|
|
..
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:29 |
|
|
...
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy
951S dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:30 |
|
|
Zdjęcia nie oddają do końca rozmiaru zniszczeń, zwłaszcza zdjęcia w tak małej rozdzielczości.
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy |
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
Dlugi
Użytkownik
Postów: 3407
Miejscowość: Lublin i okolice.
Data rejestracji: 05.02.06 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:30 |
|
|
Witam,
Kto niby robił blachę??
Podałbym go do sądu....
W tle R129...
Pozdrawiam
Porsche & ?
Edytowane przez Dlugi dnia 08-01-2016 16:32 |
|
Autor |
RE: Silver Rose - co z nim zrobić? Dużo czytania |
951S
Użytkownik
Postów: 366
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 18.12.15 |
Dodane dnia 08-01-2016 16:34 |
|
|
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=2&thread_id=8328&rowstart=20
Ostatni post
_____________________
Darek
944 Turbo S '88
W124 500E '92
Skodillac do wożenia dupy |
|