| Logowanie |  |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
DpZ
Użytkownik
Postów: 707
Miejscowość: Toruń
Data rejestracji: 02.06.17 |
| Dodane dnia 23-09-2017 00:24 |
|
|
no no no szaleństwo co to za piękności 
-> 924 Targa EU'78
-> 944 Targa US'84
-> 95B S EU'14
https://porscheworld.pl |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 15-10-2017 00:27 |
|
|
... i kolejne klasyki nocą.
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
DpZ
Użytkownik
Postów: 707
Miejscowość: Toruń
Data rejestracji: 02.06.17 |
| Dodane dnia 15-10-2017 01:39 |
|
|
-> 924 Targa EU'78
-> 944 Targa US'84
-> 95B S EU'14
https://porscheworld.pl |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 10-12-2017 23:54 |
|
|
Przydałby się tutaj solidny update, taki świąteczny i podsumowujący ten sezon. Ostatnie dni były bezustanną wymianą euforii, zawahań, utraconej nadziei, po czym nagle odzyskanej, smutkiem, pochylaniem się nad bardzo smutnym końcem....! Szaraka w tym sezonie, po czym uśmiechem wszystkich jakieś 2 dni temu słysząc Szaraka znów gadającego... i tu znów przytaczam słowa Pumby, których realizować, nie wyobrażałbym sobie nigdy wcześniej: "Nie masz czasu na auto? Rób je w nocy!" Nie taki diabeł straszny jak go malują  . Od pt do nd średnio od 19:00 do 2:00 auto, od 7:00 - 12:00 auto; 12:00-19:00 praca i od 19:00 do 2:00 auto ....... w stanie choroby... Nie mam aktualnie garażu, więc bardzo się cieszę, że opady śniegu, chociaż dość obfite, w kluczowych momentach patrzyły ze wstrzemięźliwością na robotę.
Jakieś tam ostatnie konkretne wstawki były o zawiasie ... tak więc przyszedł czas, by ten zawias jakoś napędzić ... hmm... w prawdzie na hamownie nie trafił, ale 2.0 robiące licznikowe 180, (gdzie gnał śmiało dalej) na 4 biegu na 5-cio biegowej skrzyni to chyba jest już coś  . Oki ..... opowiadanie będzie długie ... zbiorę dokumentację fotograficzną itp.
Tymczasem Szarak żyje! Przepełnia energią moją duszę, jest na ten moment kapkę za półmetkiem końca projektu "924 2.0 - Ultimate Driving Pleasure", a nad jednostką napędową czuwa nie kto inny jak guru wyścigowych silników Bydgoszczy o nazwisku zaczynającym się na literę "Ś" .
No dobra... taki prolog ... całość napiszę jak potrafię najlepiej... ale wykończony weekendem, zbierający się do kupy i przygotowujący na nowy tydzień popijając lampkę Czeskiego wprost z Moraw wstawiam spy-foto
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
tsubasa
Użytkownik
Postów: 1647
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 16.10.16 |
| Dodane dnia 11-12-2017 08:46 |
|
|
Cytat ze strony głównej Lecha Świątka:
"Polski producent wałków rozrządu, hamowni
i silników lotniczych"
Szarak co Ty tam za silnik wkładasz? ;-)
Cayenne Classic  955| 987S| 928S
www.pasjaporsche.pl |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Pumba
Użytkownik
Postów: 2950
Miejscowość: Gdańsk
Data rejestracji: 06.12.09 |
| Dodane dnia 11-12-2017 09:11 |
|
|
|
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 11-12-2017 10:10 |
|
|
Ajjj, blisko, ale zostaję w Niemcowni przy BMW
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
DpZ
Użytkownik
Postów: 707
Miejscowość: Toruń
Data rejestracji: 02.06.17 |
| Dodane dnia 11-12-2017 22:22 |
|
|
spy-foto jak z horroru... czekam na resztę
-> 924 Targa EU'78
-> 944 Targa US'84
-> 95B S EU'14
https://porscheworld.pl |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 12-12-2017 23:27 |
|
|
No dobra ...
To co nastąpiło po zrobieniu zawieszenia przypuszczałem, że nastąpi w przyszłym roku. Standardowo ... nie dość, że wystąpiło jeszcze w tym roku, to na dodatek wystąpiło jeszcze coś kolejnego. Ubóstwiam takie tempo rozwoju . Narzucanie tego tempa przeze mnie jest poniekąd spowodowane moim motoryzacyjnym dekadentyzmem. Bo coś się kończy ... zaczynają się elektryczne samochody, wymyślane są idiotyczne przepisy spisujące z góry starsze auta na straty ... nie wiem czy jutro ktoś nie zabroni mi tym autem jeździć po ulicach. HA! Zabraniać se może, jeździć będę! Kolejna sprawa jest taka, że jak wpadnę na coś dla mnie genialnego i się mega najaram to zaczynam czuć duży tego brak na aucie, co powoduje znaczny niedosyt. To nie jest dobry nawyk chyba ... ale skuteczny w motywacji do działania.
Do rzeczy!
(1) Zniszczony dokumentnie wałek rozrządu miał jeszcze przepyrkać do kolejnego roku. Bo zrobiłem całe zawieszenie, budżet wycyckany, szok.. Ale za bardzo było mi szkoda głowicy. . No to seryjnego nie będę zakładał, ale zgodnie z moją ideą tego auta nie będę zakładał czegoś co uniemożliwi mi poruszanie się normalnie po ulicach. Założę "poprawiony" co by był mocniejszy trochę na wyższym zakresie obrotów, bo samochód sportowy, którego siła kończy się po przekroczeniu 5000 rpm to duży smutek  ... tak właśnie było. Nie będę nigdzie szukał, skoro w "domu" mam człowieka od tego.
Co Świątek na mój pomysł. No mam wałek GT "na półce" ale jutro ci się znudzi. Weź R ...
Nieeee, nie o to chodzi, to ma być auto uniwersalne, a nie do ruszania z rykiem na obrotach. No i wziąłem GT. Otwieram kartonik i  . To jest tylko "poprawiony" wałek? "zdjęcie w załączniku ". Nic to .. tak ma być. Szklanki kupiłem już jakiś czas temu z Anglii używane. Świątek wziął się również za nie. Wszystko dało się złożyć, Świątek z ostrzeżeniami, że stare szklanki są do dupy, nie da się ich utwardzić i częściej trzeba będzie do nich zaglądać. Nic to ... trudno. Po złożeniu Szarak zaczął ... mieć inne zdanie, a szczególnie lubi intonować je w konkretny sposób na niskich obrotach: 
https://www.youtube.com/watch?v=BicDubxy1fo&feature=youtu.be
Zgodnie z przykazaniem konkretny dystans (1000 km) na spokojnie . Wytrzymałem całe 80 nadszedł ten czas, ulubiony wyprofilowany zakręt, a za nim 400 m prostej do ronda. 2 bieg, pedał w podłogę .... 3000 rpm  / 4000 rpm / 5000 rpm / 6000 rpm  / 6500 rpm ... zmiana na 3 i hamowanie do ronda.. stoję nie wierzę. O to chodziło! Nie wiem ile mocy to generuje, aczkolwiek na 4-ce do licznikowego 180 dobija i biegnie dalej ... wyobraźcie sobie, że na poprzednim zniszczonym wałku to była jego prędkość maksymalna .
Tak to się ma do odpychania. A teraz najlepsze ... spod świateł da się ruszać najnormalniej w świecie . "Dół" ma troszkę słabszy ... ale nie jest broń Boże uciążliwy. Jest przyjemny, liniowy i do jazdy po mieście w zupełności starcza. Ta konfiguracja krzywek to dla mnie małe arcydzieło, bo idealnie pasuje do mojego zamysłu tego auta. Auto śmiga z ogromnym powodzeniem na co dzień, a gdy pakuje się na obroty, to nie może przestać i ciągnie coraz mocniej i mocniej ... nie wiem do ilu, najwięcej pojechałem do 6500 i nie chcę przeginać. Co ciekawe w zakrętach zawieszenie również bardziej lubi obecne krzywki. Sprawia to wszystko wrażenie jakby osiągał większe przeciążenie w zakręcie... no polubili się, co jest rewelacyjnym uczuciem .
Zrobiłem kilka tras, pojeździłem, szybko, wolno, nie mogłem z tego samochodu wysiąść. Był fenomenalny... po 1000 km przykazany serwis, zdejmujemy pokrywkę i przypał . 4 szklanka dokumentnie wytarta. Ledwo co materiał został, za chwilę wypadłoby całe denko. Ale reszta niby spoko ... no to co jest? Pierwsze moje spostrzeżenie było takie, że zapchała się dysza magistrali olejowej na tej krzywce. Wyciągnęliśmy wszystko, dokładnie wyczyściłem. Wszystko łącznie z wałkiem pojechało do Świątka, a on na to Mamma Mia! Nie magistrala, mówiłem, że szklanki! Cóż począć ... jak ściągać głowicę to i kapitalkę robić. Tego budżet na serio nie przypuszczał  . Trudno ... to nadal moje jedyne auto i mimo, że zimą porusza się tylko gdy naprawdę nie ma innego wyjścia, to jest serio potrzebne. A jak jeżdżę czym innym to mnie krew zalewa  . Decyzja: wszystko do naprawy i do auta. Szklanką jedną poratował Sobkosław i z tego miejsca stokrotne dzięki! Wybraliśmy najładniejszą i poszła na wyrównanie.
I tu terminowo nie było już tak kolorowo. 3 tygodnie bez Szaraka ... najgorsze 3 tygodnie od 6 lat ... prawie popadłem w alkoholizm  .
W piątek wrócił .... ciąg dalszy i zakończenie nastąpią ... za chwilę .
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 12-12-2017 23:52 |
|
|
(2) Siedząc samemu bez Szaraka, robiąc różne głupoty, a kolejne wymyślając przeglądałem różne allegra i oeliksy, czy ebaje. Pech chce, że zawsze coś znajdę ... O, Bride prawie nic nieużywany, z pasami 4-punktowymi. Za śmieszne pieniądze. Pffff po co mi? Zawsze chciałem mieć porządny fotel, nie miotałoby mną jak szatan podczas odzyskiwania przyczepności tylnych opon po poślizgu, nie ocierałbym nogami o kierownicę i nie miałbym uczucia bycia włożonym do pralki. Więc, nie będę kupował. Ten fotel to na pewno oszustwo, zdjęcia są oszukane, na pewno przyszedłby zniszczony, szyny nie będą pasowały, a do pasów nie mam nawet półklatki i miał nie będę i na pewno nie będzie chciał się bawić w wysyłki, więc po co to...
Zdarzają się noce, w które czasami nie śpię i wtedy myślę. I pech chciał, że myślałem i myślałem i ... Mamma Mia! Przecież do 924 można wrzucić 4 punktowe pasy bez najmniejszego wiercenia czegokolwiek ... ciekawe jak pasy są mocowane? Przecież auto na zdjęciach też najmniejszej półklatki nie posiadało. Ale nie ... na pewno nie pasują, nawet nie będę dzwonił ... napiszę maila z pytaniami, mam nadzieję, że nie odpowie.
Odpowiedział "Wie Pan co? Niech Pan zadzwoni, to pogadamy..."
Ale ja nie zadzwonię przecież. Bo nie chcę tego fotela. Ale mam dzisiaj mega słaby dzień, więc zadzwonię, żeby się pocieszyć. Bla bla bla .... wszystko wiem, wszystko super . Nie, no ... nie tak miało być. Miało wszystko nie pasować.
Tydzień później... wchodzę, patrzę .. nadal wisi, jeszcze taniej ... aaaa, znowu mam słaby dzień, powiem, żeby mi zmierzył gwinty pod mocowania pasów, Szarak ma na pewno jakieś dziwaczne i nie będą pasować. Heh! Pasują ...
2 dni później znowu miałem słaby dzień ... facet biegł mierzyć szyny fotela, bo na 100% nie będą pasować... pasowały idealnie. Kolejnego dnia miałem tak do dupy dzień ... siedzę, myślę ... aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa wziąłem telefon: Halo? Zamykam oczy, robię przelew wysyłaj Pan .
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 13-12-2017 00:00 |
|
|
Bride + Takata - typowa kultowa mieszanka do JDMów, wariackich aut z kraju kwitnącej wiśni. Jakoś mi to nie przeszkadza. Pasy i fotel to pasy i fotel. A zielony pasuje do Porszaka z naklejki na szybce i opcji szyb barwionych na zielono .
Działają genialnie. Każdy zakręt to przyjemność, wyprzedzanie, mocniejsze szarpnięcie. Gęba się sama śmieje, nie ma głupiego uczucia bycia luźnym jak mleczny ząb. Kierowca przykręcony do maszyny nie ocierający kolanami o kierownicę.
Są pewnie osoby ciekawe tego jak to się wszystko udało założyć na Plug & Play. Ano tak
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
tsubasa
Użytkownik
Postów: 1647
Miejscowość: Wieliczka
Data rejestracji: 16.10.16 |
| Dodane dnia 13-12-2017 00:12 |
|
|
Crejzol
Ale ze szklankami to pojechałeś w kosmos.. bura się należy.. kogo jak kogo ale Świątka nie słuchać karygodne..
Jako że mój plan na silnik jest jakby z innej planety to nie będę szukał na siłę rozwiązań tylko spokojnie pozbieram graty przez przyszły sezon i na zimę mój projekt się zakończy albo wielkim boom albo wielkim wooow
a fotel masz zajefajny.. dawno nie jeździłem w kubełku.. ostatnio chyba z dekadę temu w Cinquecento grupy N na KJSach
Cayenne Classic 955| 987S| 928S
www.pasjaporsche.pl |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 13-12-2017 00:17 |
|
|
Co ciekawe oryginalne pasy również zostawiłem. W dłuższej trasie ciasno trzymające 4-punkty mogą być męczące. Można wtedy skorzystać ze standardów .
W taki sposób (już na pewno ) kończę sezon. W przyszłym na pewno trzeba będzie zrobić silnik porządnie. Te szklanki pracują na słowo honoru. Nie warto naprawiać starych, bo się rozsypują. Będę celował, żeby jednostka rozwijała +- 140 PS. Układ hamulcowy ... błaga o remont. Blaszka ... po tylu latkach pokazało się miejscami kilka rzeczy, którymi warto byłoby się zainteresować. Czyli generalnie naprawy ... ale jest jeszcze jedna sprawa, którą chciałbym się zająć, jest nią porządny dyferencjał, który posiadać ten samochód musi .
Dziękuję bardzo i pozdrawiam Was serdecznie!
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić. |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 13-12-2017 00:20 |
|
|
tsubasa napisał/a:
Crejzol
Ale ze szklankami to pojechałeś w kosmos.. bura się należy.. kogo jak kogo ale Świątka nie słuchać karygodne..
No tak się kończy nie słuchanie Świątka xD. W ogóle mistrzostwo świata: Wałek sportowy? Do jakiego auta? Porsche 924 2.0?? Hahahahaha, a szklanki macie? Chyba już coś wiedział na ten temat
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Edytowane przez Szarak Maryjusz dnia 13-12-2017 00:21 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
maloniak
Użytkownik
Postów: 398
Miejscowość: Toruń
Data rejestracji: 12.01.15 |
| Dodane dnia 13-12-2017 08:32 |
|
|
|
konsultacja emocjonalo-merytoryczna - dr Dominik $ dr Hubert |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
cichy
Użytkownik
Postów: 744
Miejscowość: Płock
Data rejestracji: 27.11.08 |
| Dodane dnia 13-12-2017 09:13 |
|
|
Szarak daj z tyłu pasy na krzyż do mocowań będzie choć trochę bezpieczniej dla kręgosłupa
944 T 90r. - "Rothmans"
944 T 86r. |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
simprez
Użytkownik
Postów: 5608
Miejscowość: Kraków/Myślenice
Data rejestracji: 16.05.08 |
| Dodane dnia 13-12-2017 10:29 |
|
|
Ten temat jest fenomenalny
Ja kiedyś specjalnie do Bydzi pojadę, żebyś mnie do tego ronda przewiózł 
944s US'87 - szarak
951 EU'86 - szmergiel
951 US'89 - szweja
944 US'86 - szufla
NLA 944 EU'88 - szuwar AKA serinus canar.
NLA 944s2 EU'90 - szwarc
NLA 944 US'84 - szeryf
951SR US'88 - szyszynka
szmondak (kuratela)
szarłat (kuratela)
SR EU - szczaw - kiedy zakwitnie?
szpaner (kuratela)
szwargot (kuratela)
968 EU'91 CS look - szczepionka (kuratela)
944 US'87 - szkatuła (parts store)
[K] partsy 944S,S2,T,968
Do. Or do not. There is no try. |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 13-12-2017 13:32 |
|
|
Ok generalnie już nie pisałem, ale ślizgnąłem to rondo boczkiem wtedy. Wszyscy
ładnie stali i patrzyli
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić. |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 24-03-2018 13:15 |
|
|
Nadeszła pora zebrać siły w końcu i napisać coś wiosennego.
CÓŻ! Zima generalnie minęła słabo. No nie ma co owijać w bawełnę. Było dość przygnębiająco. Auto pukało, stukało, trzeszczało, pokazywało swoje usterki za każdym razem delikatnie kiereszując humor. W pewnych momentach opadały mi siły i zastanawiałem się po co mi to ...
Były dwa wyjazdy takie obfite w śniegu. Śmigało się po parkingach i osiedlowych uliczkach. Nawet gdy śniegu nie było w niskiej temperaturze, co prawa zimówki, ale stracić trakcję można bez problemu. Ronda nie ronda... opad szczęk ludzi na chodnikach i pozostałych kierowców współczesnych spawarek wynosił motywację na wysoki poziom, fenomenalna praca silnika i zawiasu, trzymanie w kuble, aby potem owa motywacja upadała na skutek nowego niepokojącego dźwięku, czy kolejnej usterki... i tak w kółko. Cóż ... kilka razy tłumaczyłem ludziom nowo poznanym, że to nie jest tak, że to auto ciągle się chromoli, tylko po prostu z tych 6 lat ten rok ma zdecydowanie słabszy.
Był dwa tygodnie temu taki dzień, w który było 14 stopni na zewnątrz i w końcu miałem jakikolwiek czas zająć się czymkolwiek innym, aniżeli pracą i uczelnią. Wtedy właśnie zrozumiałem, że to wszystko było przez brak czasu i tą durną porę roku. W końcu!!! No i jeszcze Hellmans Pumby porządnie poprawił humor i zapał!!!
Dobra - padły lampy - była to wina włącznika. Zreanimowany został obecny jakoś takoś. Jak będą znowu problemy, wymienię.
Znów razu pewnego wróciłem na "lince hańby"... przekaźnik pompy. Obecny się spsuł, a mało tego był on od 928. Z Ebaya kupiłem nowy, taki jaki być powinien... spokój.
W tygodniu ostro pracowałem, żeby mieć w niedzielę czas, bo ponoć znowu ma być do 11 stopni. Będzie porobione wszystko! Wszystko co wpienia podokręcane, serwis, inspekcja, diagnoza, naprawa.
No i dzisiaj założyłem letnie buty na zregenerowane już do końca EXIPy . Także udało się dostać dekielek, który zgubiłem latając gdzieś bokami. Wielkie dzięki Wujek Długi!!!! Oba dekielki poszły w lakier i również to widać na zdjęciu poniżej .
Zdałem sobie ostatnio sprawę też, że nie zdążyłem jeszcze porządnie pojeździć na tym setupie ... Zaraz po zrobieniu zawieszenia zabrałem się za wałek rozrządu, gdzie za chwilę padła pompa hamulcowa, a po niej od razu znowu popychacze. Pompa zrobiona, ale hamulców nie ma do dzisiaj tak naprawdę, bo nawet tego porządnie nie odpowietrzyłem ... bo kiedy?
No więc plan na ten sezon:
1. Hamulce!!!!!!!!!!!!!! Cały tył wejdzie nowy. Nie, 5x130 jeszcze nie. Jest kupa ważniejszych tematów jak na przykład...
2. Blacha! I tutaj plan śmiały w myśl zasady: jak coś padnie - kupuj lepsze i szybsze. Więc będzie lżejsze i takie, którego rdza nie zjada .
3. Ewentualna naprawa czegoś co wyjdzie w praniu.
I tu koniec z robotą na ten sezon. Dlaczego? Dwa powody:
1. Do blachary chcę się na maksa przyłożyć. To bezapelacyjnie najważniejsza rzecz w aucie no i pewnie pochłonie worek talarów.
2. Ile można robić?? Powróciły nasze podwórkowe zawody o tytuł bydgoskiego mistrza kierownicy i inne tam auto slalomy.
Mam drugi komplet felg, który latał teraz na zimówkach i widać je na zdjęciu również . Fajne koła! Parametry mają dokładnie takie jak EXIPy, bo też są z jakiegoś tam Peugeota i pasują mi na dystanse, pierścienie i śruby, więc sztos na maksa za jedyne 400 cebulionów! Brałem bez zastanowienia. Nie pokazywałem, bo stan lakieru jest tragiczny - jak widać. Też pójdą w lakier... ale taki bardziej torowy ... nie zdradzam. No i na nie wpadną w końcu używane R888... gift sprzed lat . Niech w końcu się dzieje !!!
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
Edytowane przez Szarak Maryjusz dnia 24-03-2018 13:26 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 24-03-2018 13:16 |
|
|
Tu z bliska lakier na EXIPach. Z palety BMW. Nie pamiętam jak się nazywały fachowo te błyszczące drobinki. Ale w każdym razie ... lakier ma bardzo dużo tych błyszczących cosiów.
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
 |
|
|
|
|
