| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 24-09-2018 23:39 |
|
|
No i teraz czas na coś nietuzinkowego.
Małe podsumowanie sezonu.
Mega dużo w projekcie nie wykonałem. Wymiana sprężyn na sensowne do 924, remont hamulców, jakieś tam pierdoły. Cieszę się, że Szarak zaliczył kilka klasycznych imprez, choć żadnej torowej... ale na to przyjdzie jeszcze czas.
Generalnie połowa prac nad projektem to nie były prace bezpośrednio nad projektem, a wokół. Ostatnią zimę przejeździłem Szarakiem, co było fajne ... ale nie do końca. Ślizganie się było fajne. Ale bardzo niefajne było wpadanie w kopce soli, które czułem na tyłku poprzez zawias i kubeł. No i bardzo niefajne było wejście pod auto po zimie, gdzie dużo części, na które rypałem ostro pracując po uczelni zaszło konkretnym nalotem (wszystko we frustracji wyczyściłem i zabezpieczyłem). Dlatego od teraz Szarak przechodzi na zasłużoną emeryturę klasyka, gdzie jeździ tylko sezonowo. Ewentualne daily, ale latem  . Udało mi się stworzyć dach nad głową i suchą podłogę dla auta na zimę, deszcze i nie tylko, więc super! No i wczoraj doszedł ostatni puzzel układanki  solidny "dupowóz". "Cecylia"  . Żebym nie zdechł z nudów Cecylia ma 193 konie i tylny napęd. 2,5 cm niższe i twardsze zawieszenie niż koleżanki Elegance wyjeżdżające z fabryki. Jakieś tam ichniejsze sportsitze i inne pierdoły stylizujące na fajniejszą wersję. HAK! Co by ewentualnie zatargać Szaraka na lawecie w jakiś inny koniec świata z ciekawym torem wyścigowym, gdyż Cecylia jest w stanie popijać paliwo LPG.
Postawiłem, wracając po zakupie, Cecylię przed Szarakiem i przedstawiłem ich sobie... na końcu dodając z groźbą ... lepiej dla obojga będzie jak się polubicie  .
P.S. Genialne auto  najpierw się załącza kompresor, a przy jakichś 5000 zmieniają się fazy rozrządu ehhh ... ok koniec, to forum Porsche.
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
DpZ
Użytkownik
Postów: 707
Miejscowość: Toruń
Data rejestracji: 02.06.17 |
| Dodane dnia 25-09-2018 07:27 |
|
|
bez gwiazdy nie ma jazdy
-> 924 Targa EU'78
-> 944 Targa US'84
-> 95B S EU'14
https://porscheworld.pl |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
szczurek
Użytkownik
Postów: 1506
Miejscowość: Rowy
Data rejestracji: 25.04.07 |
| Dodane dnia 25-09-2018 21:01 |
|
|
Ale CS'y nie jeżdżą na lawetach....
944 '87 2,5 targa
924/944/968 Papa Smerf
Mercedes 190E 2,6 Sportline
awatar wspomnienia odległe!!!!!!
Jedna Złota Łopata |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 12-11-2018 17:31 |
|
|
A coś zapdejtuję. Jaja były jak berety.
Niewiele do przodu, w sumie to wygrzebałem się właśnie z dwóch awarii  . Po pierwsze auto jakiś czas temu przestało odpalać. Najpierw pompa nie dawała. Potem po podłączeniu pompy na krótko okazało się, że nie ma iskry w ogóle na cewce. Sprawdziliśmy wszystko i nic nie pomogło.
Później dopiero sytuacja się wyjaśniła w komiczny sposób. Auto szczekało w momencie, gdy tata je próbował odpalać. Szczeka to znaczy że i paliwo i iskra jest (przynajmniej przez chwilę). O Ty baranie, mówię (do Szaraka), chcesz zmienić właściciela, czy co? No i drogą dedukcji jak to jest możliwe? Czego nie wie tata? W jaki sposób zrobiłem włączanie pompy paliwa! No i okazało się, że na zimno auto odpala jedynie gdy nie pracuje pompa  . W tym momencie mam złożone tak, że trzeba trochę zręczności do odpalenia na zimno, ale odpala ładnie za każdym razem . Ma to pewien plus - taki, że niepowołana osoba w życiu go nie odpali . O co chodzi? Nie wiem! Może 5-ty wtrysk daje jakiegoś spinola ... temat będę badał, na razie po prostu cieszę się, że wrócił.
To skoro już chodzi to ustawię tylne Koni na twardo (co próbowałem zrobić już od sierpnia!). Jeden znajomy mechanik się wypiął, ale drugi powiedział, że przyjmie z otwartymi rękoma w ramach przysługi. A zależało mi na tym, bo zbliżały się zawody (Bydgoski Mistrz Kierownicy). To po pracy Szarak w ruch i śmigam kilka kilometrów do warsztatu (Koni mają ten duży minus, że trzeba je wyciągnąć z auta, żeby zmienić ustawienie). No to przyjechałem, auto idzie na podnośnik. Jeden amortyzator wyjęty, przestawiony, założony. Drugi amortyzator zdjęty ... słyszę coś sika! Gdzie to sika? Matko, coś leci przez otwory w płycie pod silnikiem. Podchodzę, biorę na rękę, wącham, chłodniczy  . Mój ojciec zawsze powtarzał: "To nie jest tak, że dobre samochody się nie psują. One psuję się u mechanika, albo pod domem." Co do Szaraka faktycznie jego tyczy się to w 100%. Holowany był 2 razy i to max przez 5 km, a wąż chłodniczy pękł na podnośniku u mechanika . Jednak mechanik nie miał czasu i wracałem do domu dolewając co chwilę wody (ale już z ustawionymi amortyzatorami ).
No i już wtedy po prostu wracając czym prędzej do chaty wyczułem kolosalną różnicę w prowadzeniu na totalny +. Skończyło się na wymianie dwóch węży chłodzących, które już umarły i płynu chłodniczego, co też już było w sumie wskazane, więc nie ma tego złego co by na dobre ... Zawody musiałem odpuścić. Pojechałem jednak w jedno bezpieczne miejsce, tam gdzie testowałem ostatnio auto i stwierdziłem, że trzeba przestawić te amory na twardo, bo auto jest chorobliwie podsterowne. Park wystawowy, gdzie imprezy odbywają się kilka razy w roku, a w pozostałe dni jest świetny asfalt z fajnymi zakrętami, a dookoła trawa w razie przegięcia pałki. Zajeżdżam a tu ... przygotowania na Święto Gęsiny! Rany Julek ... Ale trasa jest odblokowana, nie sądzę, żeby byli źli jak po prostu chwilkę się przejadę . No i mam odpowiedź jak ważne są, nawet tylko tylne, amortyzatory. Auto jest tak fenomenalne, że dzisiaj też nie wytrzymałem i jeździłem po prostu dla frajdy, bo różnicę czuć już przy zwykłej jeździe. Leci jak po sznurku w zakręt i na wyjściu przy dawaniu buta pojawia się bardzo przyjemna nadsterowność, którą dowolnie i dziecinnie prosto można kontrolować.
Z wielką przyjemnością po dzisiejszym jeżdżeniu zrobiłem to zdjęcie i odstawiłem Szaraka na swoje suche miejsce pod dachem. Merolem już trochę nalatałem i mimo usportowionego charakteru zawieszenia i prawie 200-konnego silnika nie jest w stanie dać tyle frajdy co rasowane 924 kropka!
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 16-12-2019 23:18 |
|
|
Takie widoki, to już na szczęście przeszłość:
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 16-12-2019 23:19 |
|
|
Generalnie sprzedałem auto, bo się poddałem. Było mi miło Was poznać. Mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy . Dziękuję za wszystko!
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić. |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 16-12-2019 23:22 |
|
|
Zawsze marzyłem, żeby wkleić tu coś wartościowego. Mało gadania, a coś konkretnego. Może w końcu się uda. Pisać o tym wszystkim mogę na kolejne 30 stron. Ale to nie ma sensu. Samochód jest u mnie 9-ty rok i uratował mi dupę niezliczoną ilość razy. Przyszedł czas, by mu to oddać.
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 16-12-2019 23:25 |
|
|
Został walnięty w lakier z kodu. Szarak to Szarak. Dziękuję bardzo Panie Szczurek za lakier ... siadło rewelacyjnie  .
Generalnie zamiast prosiaka z tymi spryskami reflektorów wygląda jak guziec z kłami . Może zmienię mu nazwę z "Szarak" na "Pumba"?
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić. |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 16-12-2019 23:25 |
|
|
Aaaaaa - na zdjęciu jeszcze nie miał wyregulowanych klapek reflektorów. teraz już MO!
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić. |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 16-12-2019 23:30 |
|
|
Wrzuciłem od razu kierownicę w nową skórę... starej miejscami już nie było. Na początku byłem wściekły, że podzielili to na 4 kawałki. Jak już to wolałem na 3. Przypominałaby bardziej wtedy oryginalnego CUPa. Ale później zacząłem przekopywać temat i zauważyłem, że te włoszki też były czasami tak szyte... na jakimś filmiku z lat 80-tych. Uspokoiło mnie to, bo klimat został. A złapanie tej świeżej skóry w dłonie to +100 do frajdy z jazdy.
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 16-12-2019 23:33 |
|
|
No tak ... dni Exipów z Peugeota GTi są już policzone.
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 16-12-2019 23:34 |
|
|
Jak on to założy na 4x108, da dystanse?
NIE!
Bardzo dziękuję Wojtkowi Devilyn za set hebli.
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 16-12-2019 23:36 |
|
|
Heble się rozbierają, tarcze klocki ... to co trza - wjedzie nowe.
Dacie wiarę? Jeszcze nigdy w tym samochodzie nie miałem kół Ori made by Porsche
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Edytowane przez Szarak Maryjusz dnia 16-12-2019 23:37 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 16-12-2019 23:42 |
|
|
Pozdrawiam,
Serdeczne podziękowanie dla Qbaka za części i zaangażowanie. I dla reszty elity: Pumby, Maloniaki, DPZy, Sobków, Natalii, Robków, Wujków Długich ... zabijcie mnie, bo wszystkich już nie dam rady wymienić. Kocham Was i dziękuję!
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:
 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
kondzi
Użytkownik
Postów: 1544
Miejscowość: Gdynia/Świerczów/Warszawa
Data rejestracji: 11.12.16 |
| Dodane dnia 16-12-2019 23:49 |
|
|
7 cali ET 55 wszystkie 4? Opona 205/45 R17?
U mnie przód kapkę za szeroko wychodzi, ale mam zamiar skorygować to odrobinę camber plate'ami... Tylko gdzieś je zgubiłem i nie mogę znaleźć grrr...
Pozdrowienia,
Konrad
--
'93 Porsche 928 GTS
'89 Porsche 944 Turbo
'83 Porsche 911 Carrera 3.2
'81 Porsche 924 Turbo |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 16-12-2019 23:59 |
|
|
Tak, 215/45 R17. Jak założę to się będę martwił. Wydaje mi się, że będzie si. Widziałem kiedyś takie jedno fajne czerwone 924S na oponach 225 i dowodu nie szło zabrać, a leżał ładnie  .
Osoba ta teraz dokupiła szare 944. Właśnie ... Andrewowi też dziękuję i też go pozdrawiam
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Edytowane przez Szarak Maryjusz dnia 17-12-2019 00:00 |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
kondzi
Użytkownik
Postów: 1544
Miejscowość: Gdynia/Świerczów/Warszawa
Data rejestracji: 11.12.16 |
| Dodane dnia 17-12-2019 00:06 |
|
|
Ten błotnik jest tak wyprofilowany, że w sumie to mi opona nie wystaje za jego tylną krawędź. Mam tylko obawę, czy przy dohamowaniu na skręconych kołach góra rantu błotnika nie będzie trzeć. No nic trzymam kciuki za siebie i Ciebie, żeby było ok :-)
Pozdrowienia,
Konrad
--
'93 Porsche 928 GTS
'89 Porsche 944 Turbo
'83 Porsche 911 Carrera 3.2
'81 Porsche 924 Turbo |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
| Dodane dnia 17-12-2019 10:17 |
|
|
Dokładnie o to chodzi. Zamontuję i pokażę.
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić. |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
grzegorzn3
Użytkownik
Postów: 392
Miejscowość: Bielawa
Data rejestracji: 02.09.16 |
| Dodane dnia 17-12-2019 14:54 |
|
|
Gratulacje Mariusz, piękna fura. Ciekaw jestem jak będzie wyglądał na tych kołach też rozmawiam siedemnastki
914 2.0 '74
951 piąte turbo '84
987 Cayman S '05 pojechał
924 S '86 pojechał do Brata
944 S2 '90 odjechał
931 '79 pojechał do Michała
944 '85 był |
|
| Autor |
RE: 924 "Szarak" |
piterson
Użytkownik
Postów: 3497
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 02.02.06 |
| Dodane dnia 17-12-2019 22:57 |
|
|
Szarak Maryjusz napisał/a:
Generalnie sprzedałem auto, bo się poddałem. Było mi miło Was poznać. Mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy . Dziękuję za wszystko!
Pijany ze szczęścia czy co???
944 '86 3.0
996.2 C4 cabrio '02
997TT '06
Cayenne S Diesel '14
Macan GTS '16
ex:
944 S2 '89 |
|
