Postów: 273 Miejscowość: Gdynia Data rejestracji: 22.08.13
Dodane dnia 04-08-2016 03:13
Cześć,
Przy okazji wymiany serwa hamulcowego zdjąłem pompę sprzęgła - pociła się. Kupiłem zestaw naprawczy z Transaxle.pl i teraz stoję przed nie lada problemem - jak wymontować tłok z korpusu pompy? Z tego co widzę po ilości uszczelek to chyba muszę go wymontować.
Pierścień zabezpieczający zdjąłem, ale tłok z korpusu nie chce wyjść.
Wygląda to tak jak poniżej.
Dzięki!
Było: 924 Turbo '79 "Bziut" - srebrny, żółte blachy - pojechało daleko
Jest: Saab 900 Conv. Turbo 16v '90 USA "Schab" - szmaragdowy popierdalacz
Jest: Jaguar XJ6 series III '85 "Janusz" - błękitny zestaw wypoczynkowy na kołach
Jest: Jaguar XJS 5.3 V12 HE '83 USA "Furia" - jeszcze będzie przepiękny, jeszcze będzie wspaniały ;-)
i jeszcze jakieś dwa inne dupowozy...
Postów: 1975 Miejscowość: Data rejestracji: 24.09.07
Dodane dnia 04-08-2016 09:32
Spróbuj sprężonym powietrzem - tak jak wypycha się cylinderki hamulcowe. Może jakieś płyny penetrujące w tym też pomogą (psikanie albo nawet kąpiel zanurzeniowa całości ) ?
Postów: 273 Miejscowość: Gdynia Data rejestracji: 22.08.13
Dodane dnia 04-08-2016 09:47
Ze sprężonym powietrzem próbowałem - nie daje rady. Efekt jest taki jakby coś fizycznie blokowało tłoczek. Wymoczę tłoczek w płynie do czyszczenia przepustnic / gaźników - może da radę.
Było: 924 Turbo '79 "Bziut" - srebrny, żółte blachy - pojechało daleko
Jest: Saab 900 Conv. Turbo 16v '90 USA "Schab" - szmaragdowy popierdalacz
Jest: Jaguar XJ6 series III '85 "Janusz" - błękitny zestaw wypoczynkowy na kołach
Jest: Jaguar XJS 5.3 V12 HE '83 USA "Furia" - jeszcze będzie przepiękny, jeszcze będzie wspaniały ;-)
i jeszcze jakieś dwa inne dupowozy...
Postów: 1975 Miejscowość: Data rejestracji: 24.09.07
Dodane dnia 04-08-2016 10:04
Namocz to porządnie jakimś płynem poślizgowo-penetrującym tak aby dało efekt, bo sprężone powietrze to według mnie jedyna rozsądna metoda na wypchnięcie tego. Na "fizola" (ściągacze itp.) dojdą tylko zniszczenia i nic więcej .
Może tak: pozatykaj stosowne dziury i zalej stosownym płynek tłoczek (pompę) od wewnątrz, potem postaw ją pionowo (widoczną w załączniku stroną w dół) i niech płyn sobie popracuje z tłoczkiem (nawet w godzinach). Potem próba czy wreszcie da się - i tak do pożądanego skutku. Innej opcji nie widzę - no chyba że zakup nowej pompy .
.