924.pl

Nawigacja

Strona Główna

Newsy

Artykuły

Galeria

Forum

Komentarze

Download

Linki

Kontakt

Szukaj

Logowanie

Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.

Zobacz Temat

924.pl | Klub 924.pl | Nasze auta

Strona 17 z 22

Autor

RE: Miśkowe 931 - 1982r

Misiek
Użytkownik

Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07

Dodane dnia 15-04-2013 13:33

Pogoda się poprawiła więc dłubanie rozpoczęte...
Za godzinkę zabieram się za demontaż skrzyni

zobaczę jak to pójdzie.
Mam nadzieję skończyć dłubaninę do maja hehe...

było:
924 Turbo (931'82) - Ihasa green metallic niestety ... Odjechało w świat ;-(

924'81 - Alpinweiss - ponoć gdzieś jeździ koło Wrocławia
924'77 - RHD - Poszło na części

Lista turbo prosiąt w PL
Mapa Polskich Transaxli

Misiek dodał/a następującą grafikę:

Autor

RE: Miśkowe 931 - 1982r

Misiek
Użytkownik

Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07

Dodane dnia 15-04-2013 17:01

michal928 napisał/a:
Jak sie obrobil lącznik to duuzy problem... Raczej na pewno obrabia wieloklim walu/skrzyni. Przemek - to jest dogleg a nie skrzynia 16/9 ktorych pelno... Znalezienie walu czy skrzyni w polsce jest niemozliwe i wszystko trzeba targac zza granicy a to ze wzgledu na wage/gabaryt trudne. Łącznik pasuje z 944. Ale bądzmy dobrej mysli.
Jesli to łącznik to prawdopodobnie usterke sam spowodowales przez niedokrecenie łącznika przy zamianach skrzyn... Gdyby w aucie byl silnik turbo duzo szybciej by sie to ujawnilo. Czekam na informacje co sie stalo.

Wracam do tematu po ... hmm 2 latach

Doglega wyciągnąłem chyba w 2 czy 3 godzinki, także nie było wielkiej tragedii. Jednak dopiero jak skrzynię wyciągnąłem zobaczyłem rozmiar "niewidocznych" do tej pory uszkodzeń wału napędowego. Cała końcówka wieloklinu na który nakłada się łącznik wału jest wypiłowana niemalże do 0... wieloklin po prostu przestał istnieć. Dlatego łącznik wału się ślizgał itp. Co ciekawe auto jeździło do tej pory bez zarzutu, pewnie dzięki temu, że łącznik wału był mocno skręcony i jakoś to chodziło. Strach pomyśleć gdyby znów się poluzował, zwłaszcza, że planuję autkiem niedługo zrobić kilkaset km...

Efekt taki, że zamiast wymiany skrzyni zostałem zmuszony przy okazji wymienić cały wał napędowy na inny, jakby to ująć ISTNA MASAKRA

Fotki jakieś wrzucę jak zrobię :/

Autor

RE: Miśkowe 931 - 1982r

michal928
Użytkownik

Postów: 3379
Miejscowość: Raszyn
Data rejestracji: 20.10.06

Dodane dnia 15-04-2013 23:46

W zasadzie to mam wal ktory lezy wiec moglbym poratowac. Laczniki tez mam.

924 `76, 928 S `83 MANUAL, 931 S2 `81 (turbo), Boxster 2,5 `98, 924 '85 - bedzie kiedyś wydmucha, Boxster S `00, Boxster 2,7 `04, 931 S1 `79, 924 `78 ex Ciachowóz, 996 C4 Cabrio `00, Boxster 2,7 `01, 944 Turbo `86, 996 Turbo `03, 944 S2 `87, Boxster `98

Naprawa Porsche i nie tylko - mechanika, elektryka, modyfikacje... zapraszam (508 11 55 54) www.porschepana.pl

Autor

RE: Miśkowe 931 - 1982r

Misiek
Użytkownik

Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07

Dodane dnia 16-04-2013 00:47

Dzięki Michał... wał zapasowy całe szczęście mam, więc jest na co podmienić, mam jednak nadzieję że nie będę potrzebować kolejnego, w razie co wiem gdzie dzwonić. Ten uszkodzony chyba awaryjnie się odratuje poprzez przyspawanie na jego końcu tego "łącznika" od skrzyni bo innego wyjścia nie widzę, żeby to jakoś odratować. Swoją drogą troszkę to dziwne, że wał się zeszlifował... jakby łącznik był z czegoś twardszego, ogólnie beznadzieja... łącznik idzie wymienić i jest mały a wał

Pytanie zasadnicze co zrobić aby taka sytuacja się nie powtórzyła? Jakaś luźna śruba pewnie była przyczyną tego całego zamieszania... tylko dlaczego one mają tendencję do wykręcania się przy wibracjach, mimo, że dokręca się je na ile łapy pozwolą :/ Może trzeba coś więcej? Dokręcić kluczem z przedłużką czy coś...

Autor

RE: Miśkowe 931 - 1982r

PIeszczoH
Użytkownik

Postów: 4951
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 07.04.06

Dodane dnia 16-04-2013 09:28

a co na to procedury serwisowe? nie daje się kleju tym śrubom ?
skrzynia i jej okolice to raczej miejsce sporych wibracji, nawet short shifter się rozkręca bez kleju.

SPRZEDAM:
ORYGINALNE ZESTAWY FILTRÓW 924S/944/S/S2/968
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=11740
Przewody Paliwa:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=9843#post_149432
Tarcza sprzęgła 924S/944/S2 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6169#post_93610
rurka do nagrzewnicy 944: http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6127
element wybieraka przy skrzyni http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5936
tłoki 2,7 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5970
stab 20mm http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5239#post_78519
Rolka napinająca rozrządu 24s/44 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6291
KUPIĘ:
mocowania/uchwyty spoilera przód 944/944S http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6186

ZAMIENIĘ - BŁOTNIKI 944 I EU na BŁOTNIKI 944 I US

Szukam:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=17&thread_id=6071#post_92228

SZUKAM ZDROWEGO 924S - może mieć korbę co wyszła bokiem, albo być niekompletna, ważne żeby buda była prosta bez tony szpachli i korozji.

__________________________
Porsche 924S '86 3,0 210PS
Jeep Grand Cherokee 2001 V8 - sprzedany
Honda Accord Aerodeck '89 - sprzedana
Garbus '60 - skończył w rękach Porsza
__________________________
Porsche 924 - Nothing even come close

Autor

RE: Miśkowe 931 - 1982r

Misiek
Użytkownik

Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07

Dodane dnia 16-04-2013 13:07

No chyba jestem zmuszony dokładnie przestudiować manuala serwisowego o wymianie skrzyni itp. może tam wspominają coś o jakimś kleju czy coś...
Jak skręcałem skrzynię do wału na wszystkie 4 śruby tak jak teraz odkręcałem to były aż 3

A pamiętam że po jakiś 100km dokręcałem wszystkie jeszcze raz bo robiły się dziady luźne. Oczywiście zniknęła ta do której dostęp jest gorzej jak tragiczny

ale to fakt że nie powinno się to "samo" odkręcać. W razie co zaaplikuję jakiś loctite do gwintów, tylko żeby potem ktoś był w stanie to rozkręcić

Autor

RE: Miśkowe 931 - 1982r

Misiek
Użytkownik

Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07

Dodane dnia 17-04-2013 00:06

Skoro już muszę dolne pół auta wyciągnąć to przyszła pora na odświerzenie zdemontowanych elementów... piaskowanie + lakierowanie. Kolor to czarny półmat czy mat ... coś takiego, nie wiem czemu na moim monitorze wygląda jak brązowy

Na weekend zabieram się za wytarganie starego wału i zakładanie nowego... śruby tym razem chyba wkleję na loctite i niech się dalej dzieje co chce byle było już dobrze.

Wieszaczek sfociłem przed wymianą wieszaczków metalowo-gumowych i stąd ta jedna poduszka... rodem z BMW

aż razi w oczy. Nowe zgodne z oryginałem wyglądają i pasują o niebo lepiej a koszt chyba 7-8zł sztuka więc żal było tego nie ruszyć.

Edytowane przez Misiek dnia 30-04-2013 21:37

Autor

RE: Miśkowe 931 - 1982r

Misiek
Użytkownik

Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07

Dodane dnia 21-04-2013 23:45

Po dwóch dniach walki... (plecy to mam podrapane jakby wściekły kot po mnie skakał), zabawa garażowa zakończyła się sukcesem. Wał napędowy i skrzynia biegów poskładane w jedną całość... skończyłem ok 20 po przynajmniej 9h rzucania "mięsem" na wszystkie te śrubki.
Udało mi się wyjechać autem na krótką jazdę testową. Łożyska wału nieco się odzywają, ale myślę, że powinny się rozruszać i będzie ok.
Wyjaśniło się też dlaczego gałka zmiany biegów wcześniej latała sobie jakoś tak... mało precyzyjnie. Jeden z wodzików do skrzyni powinien być ustawiony i zakontrowany śrubką - oczywiście śrubka była odkręcona i wodzik sobie latał gdzie chciał. Swoją drogą straszna lipa, że jedyny sposób na poprawę takiego feleru to demontaż połowy auta.
Wykończyłem przy okazji dwie "grzechotki" kosztujące jakieś 8zł sztuka

co zmusiło mnie do zakupu kolejnej... z wyższej półki

za 20zł (były też takie po 100 ale za mało tym kręcę).
Śruby które musiałem odkręcić ponownie dokręcałem już zgodnie z Manualami warsztatowymi, oczywiście z użyciem klucza dynamometrycznego (10-100Nm) podobno nawet profesjonalny

Problem tylko w tym, że takie klucze są dość długie i dokręcenie niektóych śrub to nie lada wyzwanie

nie wiem jak oni to sobie wyobrażali... chociaż w momencie produkcji gdy napęd był poza autem i wkładano go w całości to skręcenie niektórych śrub, które są potem tragicznie dostępne pewnie nie było problemem. Ile się napociłem żeby dobrze skręcić skrzynię z wałem... zwłaszcza górna lewa śruba. Dobry dostęp chyba jedynie można uzyskać cofając wał ze skrzynią do tyłu, ale to już trzeba mieć jakieś dobre zaplecze warsztatowe.

Zostaje mi jeszcze przejrzeć kilka styków elektrycznych i będzie można spokojnie coś pojeździć

A, że chciałem jechać do Ludwigsburga, będzie okazja prosiaka troszkę przewietrzyć i rozruszać lekko "zastałe stawy".

Skrzynia biegów chodzi fantastycznie... w końcu wszystko działa jak powinno, nic nie zgrzyta itp, po regulacji i ustawieniu wodzików biegi są dużo bardziej precyzyjne i wyczuwalne, gałka zmiany biegów trzyma się sztywno i nie ma takich "luzów" jakie były poprzednio (przez rozkręcony wodzik).

Mam nadzieję, że nie będę musiał zaglądać więcej do tych elementów przez jakiś dłuższy czas. Wykończony jestem i starczy mi co najmniej do wakacji

Jak umyję auto to porobię jakieś foty w słońcu

skoro pogoda robi się super... a tak dla pamięci fotka kluczyka którego używałem.

Autor

RE: Miśkowe 931 - 1982r

Misiek
Użytkownik

Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07

Dodane dnia 21-04-2013 23:49

Jeszcze raz naklejka, której troszkę wcześniej brakowało.

Jakby ktoś chciał to mam jeszcze jedną w zapasie

Autor

RE: Miśkowe 931 - 1982r

Misiek
Użytkownik

Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07

Dodane dnia 26-04-2013 00:47

Odwiedziłem dziś lokalny Intercars i wykupiłem cały zapas Mobilube 75W-90 od Mobila jaki mieli na stanie

wow aż 3 litry

Niby na opakowaniu piszą że to GL-4 a zalecane jest GL-5

sprzed 30 lat to te normy też pewnie mogły się zmienić. Ale zebrałem troszkę opinii i raczej same pozytywy więc zobaczymy

Na weekend planuję kolejne posiedzenie w garażu i między innymi wymianę oleju w skrzyni i poprawienie kilku drobniejszych rzeczy

Autor

RE: Miśkowe 931 - 1982r

Misiek
Użytkownik

Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07

Dodane dnia 30-04-2013 21:35

Dobra... jeszcze 3 dni do wyjazdu do Niemiec

auto jak zwykle "prawie" sprawne

Dzisiaj patrzyłem z ciekawości co się dzieje z cięgnem od ogrzewania kabiny... i złośliwstwo spadło sobie z zaworka więc jak w końcu zachce mi się to naprawić trzeba będzie co najmniej cewkę zapłonową wyciągnąć i nie wiem co tam jeszcze będzie bronić dostępu. Z baboli w elektryce jakoś nie mam czasu dobrać się do dmuchawy

póki co otwieranie okien wystarcza

więc dmuchawa sobie stoi wyłączona żeby czasem nie przypaliła bezpiecznika czy przekaźnika pompy paliwa :/ swoją drogą nie wiem co za patenciarz tak to podłączył...
Ciąglę męczę się ze znikającymi światłami cofania - jak porusza się wtyczkami przy skrzynce bezpieczników to czasem działają czasem nie - wydaje mi się, że jedynym wyjściem będzie wymienić całą skrzyneczkę na inną (mam jedną wyczyszczoną w zapasie) i może to rozwiąże problem.
I w sumie na jakiś czas byłoby to wszystko co potrzebowałbym w aucie poprawić

Ostatnio wymieniłem plastikową obudowę prawego reflektora... stary plastik się rozwalał i brakowało przedniej maskownicy co wyglądało nieco brzydko. Teraz chociaż wygląda jak powinno, ale jakoś ułożenie tego wszystkiego to ciężka sprawa

Kolejną rzeczą, którą jak się okazuje odkładałem już 3-ci rok

było założenie chlapaczy na tylne błotniki, które zostały mi z czerwonego prosiaka... sądząc po otworach mocujących to były oryginalnie na aucie i gdzieś musiał ktoś je zdemontować...
Poprawiłem jeszcze wodziki przy gałce zmiany biegów - tzn założyłem spowrotem dwie blaszki "sprężynki", które jak się po PET okazało były oryginalne a wywaliłem je wcześniej myśląc, że to jakiś patent. Dziwi mnie że na jednym wodziku powinna być sprężyna - na fotkach z manuala serwisowego jest... w aucie i PET jej nie ma. W czerwonym też miałem doglega i także nie było takiego elementu więc ciężko powiedzieć o co chodzi.

Skrzynię zalałem świerzym olejem - starego jak się okazało prawie nie było - gdzieś musiał się wylać w czasach przechowywania skrzyni. Plus taki, że skrzynia wyczuwalnie w stanie bdb

nic nie zgrzyta przy zmianie biegów/redukcji itp...
Tym razem bez fotek - muszę umyć auto bo tak się zakurzyło w garażu, że prawie białe jest

potem coś popstrykam.

Autor

RE: Miśkowe 931 - 1982r

Bluebird Tomek
Użytkownik

Postów: 1826
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 15.04.09

Dodane dnia 30-04-2013 21:49

Życzę udanego wyjazdu, z dużą ilością wspomnień, ale tylko tych dobrych - jednym słowem (a właściwie to dwoma): bezawaryjnej podróży!

Autor

RE: Miśkowe 931 - 1982r

Szarak Maryjusz
Użytkownik

Postów: 1705
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12

Dodane dnia 01-05-2013 16:28

Szerokiej drogi

! Satysfakcja prowadzenia 924 na takiej trasie jest na pewno wymiatająca, a co dopiero turbinki

Porsche 924 2.0 Szarak

Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.

Autor

RE: Miśkowe 931 - 1982r

Misiek
Użytkownik

Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07

Dodane dnia 01-05-2013 20:14

Dzięki chłopaki

Dziś prawie 3h męczyłem się ze światełkami... 1h zajęło mi wymeinienie włącznika świateł cofania na skrzyni biegów. W życiu nie myślałem, że tak do draństwo ciężko odkręcić - stary włącznik był zwarty na stałe także podczas jazdy światła cofania świeciły się non stop - cóż dodać - musowo trzeba było wymienić. Oczywiście draństwo nie miało najmniejszej ochoty się wykręcić i dopiero nasadowy klucz 22 z przedłużką długości chyba pół metra dał radę to ruszyć.
Po wymianie włącznika... w końcu wszystko działa jak powinno

Reszta świateł też działa... więc

nic już nie dotykam.
W piątek ruszamy

Autor

RE: Miśkowe 931 - 1982r

Misiek
Użytkownik

Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07

Dodane dnia 27-05-2013 22:30

Transaxle Treffen 2013 zaliczone

Auto spisało się bajecznie. Przejechałem ok 1500km mając na pokładzie jedynie oryginalny zestaw narzędzi.

Na miejscu spotkałem znajomego

który ma autko o 4 numerki nowsze niż mój...
czyli WP0ZZZ93ZCN100516 vs WP0ZZZ93ZCN100520

Dużo bardziej wypasione wyposażenie... jednak kolor lakieru i wnętrze w momencie wyjazdu z fabryki były identyczne.

Muszę jakiegoś dnia napisać coś więcej

tylko z czasem coś krucho jak nie wiem...

Dziś dotarły jeszcze kółka

Mam nadzieję, że będą pasować... ale jak się obawiałem potrzebuję jeszcze nowych opon (albo dobrych używek) a z kasą niestety krucho (a dziady z elektrowni czy wodociągów przysyłają tylko nowe wyższe rachunki z dopłatami