| Autor |
CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
Maciek
Użytkownik
Postów: 358
Miejscowość: Księżyno/Białystok POLAND
Data rejestracji: 19.07.10 |
| Dodane dnia 28-08-2013 16:51 |
|
|
A do Kielc ca CA Cup Kielce II nikt się nie wybiera?
Bo taka cisza w temacie, że wręcz czuć jakiś jakby bojkot 
Podobno będzie można w końcu jeździć po odcinku leśnym.
Poprzedni nick Mack10
924 '79 2.0 aka Porszawka
zarejestrowana jako zabytek |
 
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
Qbak
Użytkownik
Postów: 7461
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07 |
| Dodane dnia 28-08-2013 20:46 |
|
|
Ja planuje, ale najpierw muszę zaliczyć 10ciolecie klubu PCP w Poznaniu i Wawie,
dopiero wtedy będę wiedział czy jadę. Mam nadzieje że mi R888 nie zje na torze
i że w Kielcach będę miał mięciutkie ze sporą ilością bieżnika i będzie padać 
924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli
QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
| Dodane dnia 28-08-2013 22:04 |
|
|
I ja planuję, a nawet się zapisałem, ale najpierw muszę... naprawić auto  .
Mam nadzieję, że Qbakowi zejdą te R888 do drutów, zestarzeją się i stwardnieją, a w Kielcach będzie ciepło, słonecznie i sucho, a odcinek leśny będzie mega-przyczepny.
Przynajmniej w klawiaturę mogę sobie poklepać bo... Qbak znów przyjedzie i mi wklepie na torze. No i niech tak będzie tylko... przyjedź. |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
markar
Użytkownik
Postów: 58
Miejscowość: Tarnowskie Góry
Data rejestracji: 13.05.12 |
| Dodane dnia 29-08-2013 09:16 |
|
|
Wrzesień w tym roku zapowiada się "wyścigowo",5-tego Tor Poznań,
21-go Kielce -CACup,a w ostanią sobotę września w Wyrazowie-Puchar 924.Oj będzie się działo w tym wrześniu |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
GaZiK
Użytkownik
Postów: 467
Miejscowość:
Data rejestracji: 17.06.08 |
| Dodane dnia 29-08-2013 10:18 |
|
|
Właśnie się zapisałem... ale zapomniałem, że wybieram się na Top Gear'a 
944 S2 Targa "Czarnula" - było
944 S2/Cup "Malina" - jest
Edytowane przez GaZiK dnia 29-08-2013 10:21 |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
chipis
Użytkownik
Postów: 273
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 21.02.09 |
| Dodane dnia 29-08-2013 11:55 |
|
|
Gazik, jak byś się gdzieś wybierał, to przypominam, że Twój kask tymczasowo rezyduje w Starej Miłosnej
|
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
Qbak
Użytkownik
Postów: 7461
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07 |
| Dodane dnia 29-08-2013 20:40 |
|
|
Pilatus tak to sobie mogłeś pisać dwa lata temu, teraz to już jesteś w wyścigu
o pierwsze miejsce w klasie w CA za sezon! Teraz to ja będę musiał odrabiać
Doszedłeś co z autem?
Gazik, rano Kielce, wieczorem TG
924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli
QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
cichy
Użytkownik
Postów: 744
Miejscowość: Płock
Data rejestracji: 27.11.08 |
| Dodane dnia 17-09-2013 13:47 |
|
|
Wlaśnie przeglądam pogode i zapowiadają sie "bez deszczowe" Kielce, słyszałem tez o jakiejś wycieczce "krajoznawczej"....
944 T 90r. - "Rothmans"
944 T 86r. |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
Olo924
Użytkownik
Postów: 4772
Miejscowość: Kraków / Warszawa
Data rejestracji: 04.02.06 |
| Dodane dnia 17-09-2013 14:28 |
|
|
Gazik - jak nie mozesz sie zdecydować to ja mogę za Ciebie na tego TG iść ... to jakbyś się obawiał że bilet przepadnie ... 
924 '78
944 '83
Każdy kilometr przejechany nie Transaxlem, to stracony kilometr.
Jeder Kilometer ohne Transe ist ein verlorener Kilometer ... |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
GaZiK
Użytkownik
Postów: 467
Miejscowość:
Data rejestracji: 17.06.08 |
| Dodane dnia 17-09-2013 15:50 |
|
|
Hehe, mi się wydaje, że i tak będzie padać 
944 S2 Targa "Czarnula" - było
944 S2/Cup "Malina" - jest |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
chipis
Użytkownik
Postów: 273
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 21.02.09 |
| Dodane dnia 17-09-2013 15:59 |
|
|
W związku z tym, że ja też się wybieram na TG a nie na Kielce, to tym bardziej wiem że będzie na złość padało w Kielcach...
|
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
WOJCIECH
Użytkownik
Postów: 210
Miejscowość: ŁÓDŹ
Data rejestracji: 20.10.11 |
| Dodane dnia 17-09-2013 23:11 |
|
|
|
21.09 Wawa- stadion verwa top gear nie mogłem odmówić wnukowi to trochę większe show. Będę też w parku maszyn bo kolega udostępnia SLS AMG GT3. Duża zabawa pozdrawiam WB |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
cichy
Użytkownik
Postów: 744
Miejscowość: Płock
Data rejestracji: 27.11.08 |
| Dodane dnia 22-09-2013 20:27 |
|
|
"Kielce" tym razem całe odbyły się na sucho 
Organizatorzy puścili w końcu odcinek leśny 
Na Miedziana Góre zawsze jade jak za kare i tym razem było tak samo, naprawde nic nie poradze że nie lubie tego "Moto Raju"
Plan na sobote był taki aby utrzymać prowadzenie w klasyfikacji generalnej sezonu przed coraz szybciej jeżdżącym Marcinem Staniakiem w BMW, Piterson jak zawsze podgrzewał atmosfere "przeciekami" z obozu marki z pod znaku śmigła, więc przed startem wybrałem sie na zwiady, krótka konwersacja z chlopakami z E30tek i widać ogromną motywację, skupienie, plus mega miekkie slicki
Cóż zrobić obuty w niezawodne Federale zaczynam rywalizacje, po pierwszym przejezdzie jak zawsze sprawdzam szybko gdzie jestem i jest OK, BMW minimalnie ale za mną ale tu niespodzianka jakieś Subaru klepie nam 4s. i tak już mniej więcej zostało do końca imprezy...
Suma sumarum plan minimum wykonałem, ale jestem przekonany że bez miekkich slicków na Kielce już nie mam po co wracać
Z ciekawostek podobno pierwszy raz od 10lat sprzet pomiarowy Tag wywalił jakieś "kwiatki" paru zawodnikom w 3cim przejezdzie (mi doliczył ok. 40s.) organizator z strony "Moto Raju" do końca twierdził że wg. Niego i jego kontroli wszystko było OK... Na szczescie lista poszkodowanych była wystarczająco długa aby ten przejazd anulować...
Rewelacyjnie jeździł tego dnia Jurek w 968 wszystkie czasy już naprawde bardzo blisko oraz pełen "agresji" Pilatus notujący genialne rezultaty w swoim "groźnym" 924 (kurcze może to te zderzaki podczas Twoich prób robiły na mnie takie wrażenie )
Jest też już mój filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=lXk9XBNCJRE
(polecam od 7:00, było "ciut" za szybko tzn na tyle że po powrocie na "czarne' musiałem mocno dohamować co spotęgowało bezwładnosć, na szczęscie udało się wyratować i mimo tej wycieczki był to mój najlepszy przejazd drugiej próby )
944 T 90r. - "Rothmans"
944 T 86r.
Edytowane przez cichy dnia 22-09-2013 20:52 |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
Marko84s
Użytkownik
Postów: 425
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 22.01.09 |
| Dodane dnia 23-09-2013 00:11 |
|
|
Szacun świetna jazda  oglądałem jak zahipnotyzowany. |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
jurek968
Użytkownik
Postów: 58
Miejscowość:
Data rejestracji: 24.06.09 |
| Dodane dnia 24-09-2013 15:37 |
|
|
W zasadzie Cichy wyczerpał temat w aspekcie co się działo na torze , może dodam tylko ,co poza torem!
Dużo profesjonalnie przygotowanych aut , wiele 911 tek ( w ty bodaj 3 x 993) , kilka turbin , no i ładnie rozwija się puchar Mercedesa.
Tak na marginesie zbliża się dla mnie mam nadzieję rozwiązania zagadki mitycznych 305 NM w silniku 968.
Od 12 lat ich szukam i w sumie nie wiem czy ten silnik był je w stanie wogóle wygenerować.
Na Kielce udało mi się szczęśliwym pomysłem ( wydech nta przeróbka) uzyskać 280 NM max, plus przebieg momentu do poziomu 3500 obrotów niemal jak w serii.Moc max 225 KM.
Ad meritum to kupiłem silnik 968 z niskim przebiegiem , z tiptronika , cabrio , do chwili wypadku auto utrzymane pedantycznie.
Wkrótce go zamienię i zobaczymy co pokaże hamownia...
Przypomnę że 968 powinno mieć 240 PS i 305 NM.
Powiedzmy ,że z europy czytałem o 3 egzemplarzach , które podobno wykazały się momentem ponad 300 NM, Z USA wobec kompletnie innych norm i standartów trudno spekulować. ( bywały wykresy średnio po 270 NM jak i po 320 NM)
Mój przejazd
http://www.youtube.com/watch?v=skiQkOzweJo
.wydech nie brzmi tak rasowo jak wcześniej ale mocy jest więcej.
Edytowane przez jurek968 dnia 25-09-2013 22:02 |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
PIeszczoH
Użytkownik
Postów: 4951
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 07.04.06 |
| Dodane dnia 24-09-2013 16:25 |
|
|
Cichy Ty już nie jeździsz, ty powoli zaczynasz pływać...
Podziwiam Twoją pełnię zaufania do opon... Twoje w jeżdżenie w auto... takie atakowanie zjazdu w lasku to dla mnie kosmos... jak dla mnie powinno Cie wynosić a Ty tam ciśniesz... niesamowite.
Nie sądzisz że czas już przestać jeździć amatorsko i zając się tym na poważnie ?
SPRZEDAM:
ORYGINALNE ZESTAWY FILTRÓW 924S/944/S/S2/968
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=11740
Przewody Paliwa:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=9843#post_149432
Tarcza sprzęgła 924S/944/S2 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6169#post_93610
rurka do nagrzewnicy 944: http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6127
element wybieraka przy skrzyni http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5936
tłoki 2,7 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5970
stab 20mm http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5239#post_78519
Rolka napinająca rozrządu 24s/44 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6291
KUPIĘ:
mocowania/uchwyty spoilera przód 944/944S http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6186
ZAMIENIĘ - BŁOTNIKI 944 I EU na BŁOTNIKI 944 I US
Szukam:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=17&thread_id=6071#post_92228
SZUKAM ZDROWEGO 924S - może mieć korbę co wyszła bokiem, albo być niekompletna, ważne żeby buda była prosta bez tony szpachli i korozji.
__________________________
Porsche 924S '86 3,0 210PS
Jeep Grand Cherokee 2001 V8 - sprzedany
Honda Accord Aerodeck '89 - sprzedana
Garbus '60 - skończył w rękach Porsza
__________________________
Porsche 924 - Nothing even come close |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
| Dodane dnia 24-09-2013 17:11 |
|
|
Filmików na profilu rallyvideo.prv.pl na youtube.com jest już cały wysyp, w tym i mój. Rraczej nudny, właściwie to widać tylko, że auto kopci i widać poważny błąd w pierwszym przejeździe na prawym ciasnym łuku na spadaniu (ten sam łuk o którym pisze PieszczoH).
http://www.youtube.com/watch?v=mOi9h1LwIWU&feature=c4-overview&list=UUlIs7Zh-Rxit17LL9E6asyQ
z Ciekawostek - jak się autem nie wraca do domu tylko się go holuje czy wiexie na lawecie to się ma pewien komfort psychiczny. Kończy się on różnymi głupimi pomysłami - u mnie np. jakoś tak zgrała się konfiguracja toru z rozmiarem opon, że zamiast zmieniać biegi tuż przed szykanami czy metą pasowało mi dokręcać silnik na niższym biegu. No i tak sobie dokręcałem aż się zorientowałem, że wskazówka obrotomierza wkracza na czerwone pole, potem je mija i wędruje dalej. Nie mam teraz dostępu do zegarów 924 i nie potrafię powiedzieć jakie to obroty mogą być, ale było wysoko
pzdr
jacek/pilatus
Edytowane przez pilatus dnia 24-09-2013 17:20 |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
jurek968
Użytkownik
Postów: 58
Miejscowość:
Data rejestracji: 24.06.09 |
| Dodane dnia 24-09-2013 18:14 |
|
|
pilatus napisał/a:
Filmików na profilu rallyvideo.prv.pl na youtube.com jest już cały wysyp, w tym i mój. Rraczej nudny, właściwie to widać tylko, że auto kopci i widać poważny błąd w pierwszym przejeździe na prawym ciasnym łuku na spadaniu (ten sam łuk o którym pisze PieszczoH).
http://www.youtube.com/watch?v=mOi9h1LwIWU&feature=c4-overview&list=UUlIs7Zh-Rxit17LL9E6asyQ
z Ciekawostek - jak się autem nie wraca do domu tylko się go holuje czy wiexie na lawecie to się ma pewien komfort psychiczny. Kończy się on różnymi głupimi pomysłami - u mnie np. jakoś tak zgrała się konfiguracja toru z rozmiarem opon, że zamiast zmieniać biegi tuż przed szykanami czy metą pasowało mi dokręcać silnik na niższym biegu. No i tak sobie dokręcałem aż się zorientowałem, że wskazówka obrotomierza wkracza na czerwone pole, potem je mija i wędruje dalej. Nie mam teraz dostępu do zegarów 924 i nie potrafię powiedzieć jakie to obroty mogą być, ale było wysoko
pzdr
jacek/pilatus
Jacek widać ,że tył jest zbyt wysoko podniesiony i auto jest nadsterowne. |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
| Dodane dnia 24-09-2013 23:35 |
|
|
To jeszcze kilka słów ode mnie...
Ja Kielc nie lubię pod względem sportowym - nie potrafię się tam odnaleźć. Pewnie dlatego, że tor ten jest tak śliski, że nie potrafię zapanować nad samochodem (a jak wiadomo, 924 to nie jest tytan mocy ). Nie mam pomysłu na ten tor i tyle. Trochę postrzeganie zmienia się gdy udostępniony jest odcinek leśny - wtedy mam kompletną huśtawkę odczuć, bo ta część toru jest rewelacyjna. Gdyby cały tor udało się poprowadzić taką trasą przez las, z przewyższeniami, ślepymi łukami to deklasowałby tor w Poznaniu. Ale jest też aspekt za który kocham ten tor - aspekt towarzyski. Dzięki temu, że jest balkon (i przyklejona do niego restauracja) można cały dzień gapić się na przejazdy innych zawodników, popijając kawkę na balkonie i komentując (zgryźliwie )przejazdy wraz z kolegami. Jest po prostu czas i miejsce żeby pogadać. To jest super i dlatego jadę do Kielc jak tylko mogę, nawet jeśli jestem "tylko" widzem.
Tym razem było podobnie - miło spędziłem czas w świetnym towarzystwie, a przy okazji trochę sobie pojeździłem.
Co do jazd - sam nie wiedziałem czy modlić się o deszcz (mam opony "deszczowe", a bezpośrednia konkurencja nie, więc zapewniłbym sobie przewagę technologiczną ), czy może jednak "dać na tacę" za słońce i rozsądną temperaturę (bo mam slicki, z którymi mam już niewielkie doświadczenie). Koniec końców skupiłem się nad uruchomieniem samochodu tak, by w ogóle dało się nim ścigać  . Jeśli chodzi o przewagę technologiczną nad innymi, to zostało mi mało czasu i zastosowałem wybieg psychologiczny - założyłem zderzaki "z dziurami" żeby wszyscy myśleli, że "jestem lekki" . W rzeczywistości nadal mam elektryczne szyby, lusterka, elektryczne otwieranie bagażnika i zero "poliwęglanów". Plan zdobycia przewagi udał się połowicznie - auto zostało dostrzeżone i ocenione (z wyglądu) jako "agresor" (to dobrze) ale chyba tylko przez Cichego (to kiepsko). Generalnie konkurencja skupiła się na jeździe, a nie na zabiegach na ich umysłach .
Jak już wspomniałem, ledwo zdążyłem uporać się z problemem zasilania w paliwo mojego 924, więc nie zdążyłem już zrobić nic więcej, a w szczególności doprowadzić zawieszenia do stanu do jakiego przywykłem - tzw. "gleba"  . Jak zauważył Jurek - dało się to zauważyć. Auto poruszało się po torze dostojnie kłaniając się widzom na każdym zakręcie, czasem "zamiatając" przy tym tyłem. Jak już przełamałem się, zadarłem wysoko nogi by przekroczyć próg mojego off-road'a, to okazało się, że zaskakująco przyjemnie się go prowadzi... pedałem gazu  . Dla mnie to nowość w 924. Pewnie balans auta optymalny nie był, bo jak napisał Jurek, nadsterowny się zrobił, ale przynajmniej sprawiał przyjemność.
Jeśli chodzi o samą imprezę to zarówno ja, jak i Qbak, byliśmy zaskoczeni niskimi numerami startowymi. Miało to tę wadę, że trzeba było pilnować się, żeby nie spóźnić się na start. Jednak miał też wielką zaletę - po naszych przejazdach mogliśmy pójść na balkon i popatrzeć jak jeżdżą wytrawni kierowcy Porsche z wysokimi numerami startowymi (Piterson, Cichy, PDmobil czy Jurek968). Z balkonu widać było to, do czego się przyzwyczailiśmy:
- Precyzyjną i bardzo płynną jazdę Cichego. Problem w tym, że zaszalał tylko raz, kiedy zwiedził plener (robiąc przy tym najlepszy swój czas tej próby ). Poza tym (no i dohamowaniami) wyglądało to - tu użyję cytatu - "emerycko" . Przypomniał mi się Ciachu ze swoim stylem jazdy - podobnie "leniwym" i spokojnym, szanującym opony itd. Tylko cholernie wkurzającym przy ogłaszaniu wyników, bo... zawsze strasznie skutecznym (w sensie zwyciężania).
- Przejazdy Pitersona były agresywniejsze (no i ten dźwięk silnika!!!). Widowiskowe jest "badanie zakrętów" polegające na wciskaniu i puszczaniu gazu w łuku, co skutkuje naprzemiennymi zrywami ryku silnika i ciszy. Ciężko to opisać ale jest bardzo fajne. Natomiast jedno jest pewne - temu 944 brakuje do tego by było kompletne (czyli by komponowało się z wyglądem i dźwiękiem) tylko jednego - mocy. Widać jak "nie idzie" na wyjściach z zakrętów. Sam Piotr mówił, że jazda pod górę na odcinku leśnym jest raczej frustrująca z tym silnikiem (i szerokimi slickami).
- Za to, zwykle pozostający w cieniu Jurek, pokazał lwi pazur. Na jego przejazdy patrzyło się z prawdziwą przyjemnością. Widać było, że auto chce jechać, a kierownik ogarnia. Jazda była agresywna ale przy tym bardzo płynna. Gdybym miał oceniać "na oko", na podstawie widoku z balkonu to powiedziałbym, że był tego dnia szybszy nawet od Cichego. Czasy pokazują co innego, ale wrażenie takie było. Moim zdaniem szykanę przed "patelnią" jechaną po odwróceniu trasy, pokonywał z najmniejszą stratą. Po reakcji balkonowej publiczności na przejazdy Jurka wnoszę, że nie tylko ja tak uważałem.
- Niezależnie od tego jak głupio/źle to zabrzmi, to dla mnie największym sukcesem było objechanie tego dnia Qbaka. Nie pamiętam, czy wcześniej udało mi się to choć raz (podobna sytuacja jak z Ciachem - zawsze byłem drugi). Wiem, że Qbak miał długą przerwę. Wiem, że jechał na Toyo, a ja na pełnym slicku. Ale nie chcę o tym pamiętać.. WYGRAŁEM Z QUBAKIEM!!!
A teraz trochę kronikarskiego obowiązku:
- Cichy dojechał na 2 miejscu w generalce ustępując pola tylko Subaru (niby seryjnemu ROTFL). Jak, już sam napisał, objechał Marcina Staniaka w BMW i postawił tym kropkę nad i w klasyfikacji rocznej. Ciekawostką jest to, że Cichego i Staniaka dzielił tylko 1 punkt. Jak to możliwe, myślę sobie skoro Cichy wygrywał wszystko w tym roku. Musiałem zerknąć w tabelki i okazało się, że Cichy prowadził 1 punktem mimo, że opuścił imprezę w Białej Podlaskiej. Czyli suma jego punktów z 3 imprez była większa, niż konkurenta po 4 imprezach - to się nazywa hegemonia . Ważne było by Cichy dojechał do mety, nawet na ostatnim miejscu bez punktów - i tak miał zapewnione zwycięstwo (w klasie, w grupie i w ogóle we wszystkim, no może oprócz pucharu Mercedesa ).
- W nieco innej sytuacji był PDmobil - do Kielc przyjechał mając 5 punktów przewagi nad Markiem Karkutem w wyścigu do zwycięstwa w klasyfikacji rocznej. Losy pucharu ważyły się więc do ostatniej chwili. Piotr jednak zrealizował plan i... kolejne zwycięstwo w grupie (i klasie) przypadnie kierowcy Porsche.
- Ja miałem w tym roku ambitny plan powalczyć w klasie 2000 grupy aut modyfikowanych. Nie ukrywam, że chciałem wykorzystać nieobecność w tym sezonie Qbaka i Ciacha. Wielką niewiadomą był Sobek, który robi wielkie postępy. Nie wiedziałem, jak planował swoje starty Kuzik. Żeby zwiększyć swoje szanse zainwestowałem w najlepsze opony na jakie mnie było stać i pojechałem na slickach.
Okazuje się, że moje obawy związane z Sobkiem były całkiem słuszne - przed ostatnią imprezą tego sezonu mieliśmy tyle samo punktów w grupie i tylko 2 punkty różnicy w klasie! W każdym razie mój plan chyba nawet miał szansę się spełnić, ale w Białej Podlaskiej dopadła mnie awaria i przywiozłem tylko 1 punkt. Dodatkowo anulowany mi w 2 tygodnie po imprezie za nieregulaminowe zachowanie (słusznie z resztą). W każdym razie moja ulubiona Biała Podlaska tym razem mnie pogrążyła.
Mimo 2 zwycięstw w klasie i 1 drugiego miejsca nie byłem w stanie dogonić liderów. Matematyczne szanse istniały, ale musiałby się stać armagedon i Panowie Dowgird (Polonez) i Michalski (BMW) musieliby "zdefektować" albo zdobyć bardzo mało punktów. Postanowili zrobić inaczej na moje nieszczęście.
Próbowaliśmy z Qbakiem stworzyć zespół i zastosowaliśmy "team orders" - Qbak miał dojechać za mną, a przed moją konkurencją zdobywając punkty zamiast nich. Niestety nie udało się... ale przynajmniej taktyka była .
- Piterson i Jurek to liderzy swojej klasy w grupie 4. Przewaga Piotra nad Jurkiem przed Kielcami to 7 punktów, więc sporo. A jednak Piotrowi nie poszczęściło się w Kielcach i zebrał jedną szykanę z karą 15 sekund. W związku z tym przegrał 3 miejsce o... 13 setnych sekundy. Nie jestem biegły w meandrach punktacji, ale wydaje mi się, że mimo rewelacyjnej jazdy w kielcach, Jurek nie odrobi straty do Piotra w klasyfikacji rocznej.
- Kielce nie były też szczęśliwe dla Maćka startującego w klasie 2000 aut niemodyfikowanych. On też potrącił szykanę za 15 sek. i tym samym zajął 4 miejsce, a mogło być pierwsze (drugie było pewne). Mimo tego miejsce 2 w klasyfikacji rocznej jest niezagrożone (ale były szanse na pierwsze gdyby Ernstowi w Amazonie coś nie poszło, a Maćkowi wręcz przeciwnie).
Dobra, kończę, bo sam się już znudziłem pisaniną...
Dziękuję za super imprezę i pozdrawiam
jacek/pilatus
Edytowane przez pilatus dnia 25-09-2013 10:00 |
|
| Autor |
RE: CA Cup 2013 Kielce II 20-21.IX.2013 |
simprez
Użytkownik
Postów: 5608
Miejscowość: Kraków/Myślenice
Data rejestracji: 16.05.08 |
| Dodane dnia 25-09-2013 00:21 |
|
|
Super relacje! (ta autorstwa Jacka oczywiście prowadzi w rankingu ). Dzięki, że podzieliliście się wrażeniami
944s US'87 - szarak
951 EU'86 - szmergiel
951 US'89 - szweja
944 US'86 - szufla
NLA 944 EU'88 - szuwar AKA serinus canar.
NLA 944s2 EU'90 - szwarc
NLA 944 US'84 - szeryf
951SR US'88 - szyszynka
szmondak (kuratela)
szarłat (kuratela)
SR EU - szczaw - kiedy zakwitnie?
szpaner (kuratela)
szwargot (kuratela)
968 EU'91 CS look - szczepionka (kuratela)
944 US'87 - szkatuła (parts store)
[K] partsy 944S,S2,T,968
Do. Or do not. There is no try. |
|
