Autor |
zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 29-07-2006 11:40 |
|
|
Witam
zauwazylem ze w niektorych 924'orkach jest tak ze jak przekrecimy kluczyk tylko raz, juz zaczyna chodzic pompa paliwa i podpopowuje troszke benzynki.
U mnie dopiero jak wlacze rozruch i tak powinno byc wedlug schematow elektrycznych.
Ta mala zmiana ma swoj sens jak ma sie gaz w aucie i jezdzimy na gazie to cisnienie z ukladu potrafi splynac i wtedy jak przelaczamy sie na benzyne (jak stoimy) to trzeba troche pokrecic lub przelaczac sie w czasie jazdy (o czym notorycznie zapominam i na podworku w rure i przelaczenie na benzyne.
A moze sie myle moze niektore modelel maja czujnik cisnienia paliwa ktory zalacza pompe jak jest zaniskie mimo ze silnik nie chodzi.
Czy Ktos robil takie obejscie by pompa dziala po przekreceniu kluczyka??
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
Wojciek
Użytkownik
Postów: 324
Miejscowość: Gliwice
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 29-07-2006 12:43 |
|
|
U mnie jest tak jak mówisz. Jak przekręcam kluczyk, to bzyczy przez moment pompa. I tak jest przy każdym przekręceniu kluczyka, nawet jak sprawdzam np. migacze (czego oczywiście nie robie ). Wniosek jest taki: to chyba nie czujnik ciśnienia, a po prostu podłączenie pompy do zapłonu, a czujnik ciśnienia dopiero ją wyłącza. |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 29-07-2006 13:13 |
|
|
Wlasnie tu czegos nie rozumiem
pomińmy moj rocznik i w dół bo byly sterowane mechanicznie.
wedlug schematow przekaznik moze byc sterowany z komputerka lub aparatu zaplonowego, ktore puszczaja na niego sygnal.
Z tego co wiem komputerek daje sygnal jak aparat zaplonowy sie kreci.
A moze to aparat zaplonowy puszcza sygnal na komputerek i przekaznik ??
Moze w tym sterowaniu jest jakas czasowka ze pompa podpompuje se np. 5s i potem sie wylacza.
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
drwal
Administrator
Postów: 3945
Miejscowość: Opole
Data rejestracji: 03.02.06 |
Dodane dnia 29-07-2006 19:57 |
|
|
pompa bzyczy tylko i wylacznie poto aby nabic wtryski. po nabiciu jest odlaczana przez przekaznik ktory nie weim czym jest sterowany ale ogolnie tak to wyglada
Jest: 924S '86, 928 '79, 928S '80, 928 S3 '86
Było: 924 '77, 924 '77, 924 '77, 924 '80, 931 '80, 924 '83, 924 '84, 944 '83, 944 '84, 924 '85, 944 '85 , 928 S4 '87 |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
Dodane dnia 30-07-2006 20:45 |
|
|
U mnie jest tak, że pompa czasem na kilka sekund się załączy po przekręceniu kluczyka, a czasem. Generalnie latem nigdy się to nie dzieje, a zimą, przy ujemnych temperaturach, niemal codziennie. Może sterowanie podpięte jest do któregoś z czujników temperatury. Ze schematów elektryki jakie posiadam nic w tej materii nie wynika. |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 30-07-2006 22:47 |
|
|
Ja mogę powiedzieć jak jest w późniejszym typie instalacji przekaźnikowej. Ja mam '82. Miałem z tym trochę problemów i zgłębiłem temat
Ten przekaźnik to układ czasowy załączany z modułu zapłonowego - zapłon = załączenie przekaźnika (czyli pompy) na 3 sekundy czy 5. I to wszystko. Po przekręceniu kluczyka nic się nie dzieje. Kręci się rozrusznik, działa moduł zapłonowy, załącza się pompa.
Nie ma czegoś takiego jak czujnik ciśnienia który by czuwał nad nabiciem wtrysków itp... Układ czasowy sterowany modułem zapłonowym. Impuls -> załączenie na kilka sekund, a że na chodzącym silniku impulsy są częściej niż raz na kilka sekund to działa to ciągle.
Jak ktoś nie wierzy to podanie napięcia na chwilę na któryś z tych cienkich styków przekaźnika powoduje załączenie pompy na kilka sekund.
A jak ktoś ma problem z przekaźnikiem to można zewrzeć dwa duże (ale w tej chwili nie pamiętam które) styki i będzie chodzić cały czas po przekręceniu kluczyka. Grozi to oczywiście rozładowaniem aku jeśli się kluczyk zostawi w stacyjce. Albo zatarciem pompy w przypadku braku paliwa.
Ale się napisałem.
Pozdr
Edytowane przez juras dnia 30-07-2006 22:50 |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 30-07-2006 22:51 |
|
|
Podrzucę jeszcze schemat przekaźnika jak nie zapomnę. Mam to gdzieś w pracy
Proszę bardzo:
- Zundspule niederspannung to by było "cewka zapłonowa niskie napięcie"
- Masse - zgadnijcie
- klemme 15 (+12V zundung) - styk 15 +12v z układu zapłonowego (dobrze tłumaczę ?)
- klemme 30 (+12V dauer) - 12V ciągłe
- kraftstoffpumpe - pompa paliwa
juras dodał/a następującą grafikę:
Edytowane przez juras dnia 31-07-2006 14:53 |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 04-08-2006 08:17 |
|
|
To ja ze swojej strony opisze dzialnie przekaznika do 78 r.
Pompa jest zasilana ze duzych stykow poprzez bezpiecznik ktoru siedzin na przakzniku (czerwony-wejscie czarno-zielony wyjscie czyli przewod do pompy). Rownolegle do pompy jest polaczony wuar-up i zawor dodatkowego powietrza.
Cewka przekaznika dostaje napiecie dopiero po przekreceniu kluczyka i tu sa dwa sposoby zasilania jej:
1. w czasie rozruchu napiecie zailajace cewke pojawia sie na styku 50 (czarno-czerwony) i popa dziala niezaleznie od polorzenia talerzyka w jetroniku. Jak ktos ma troszke nieszczlna instalacje paliwową to musi chwilke pokrecic zanim pompa podpompuje paliwo do wtryskow.(stad moje pytania o sposob jej dzilania )
masa jest na przewodziku brązowym
2. w czasie jazdy napiecie zasilajace cewke pojawia sie na styku nie pamietam ale przewod czarny, i to wlacza sie maly uklad elektroniczny, ktorym jest zalacza mase. Styk 31 (czarno-zolty) steruje tym ukladem. Ten przewodzik idzie do jetronika i jak talezyk jest nie wychylony elektronika nie zalacza masy. Talezyk do gory (czyli silnik zaciaga powietrze, elektronika zalacza mase, przekaznik robi pstryk i pompa pompuje.
Bajer polega na tym ze elektronika jest sterowana rezystancja obwodu czarno-zóltego. Jak talezyk jest w pozycji spoczynku to rezystancja jest okolo 50-100 OHm. Jak talerzyk jest wychylony rezystancja jest nieskonczenie wielka - obwod przerwany. I dopiero wtedy elektronika zalacza cewke.
Elektronika w srodku jest naprawde prosta, latwo przedobic prosty przekaznik na ten do pompy. to jest troszke zabawy trzeba tez przerobic gniazdo przekaznika (chodzi o to ze zwykly przekaznik ma inaczej styki wyprowadzone) ale do zrobienia i na pewno nie kosztuje okolo 40 zł a nie 44 dolce+przesylka
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 04-08-2006 08:40 |
|
|
A teraz troszke o przerobkach a wlasciwie jednej.
Zeby uniknac braku paliwa w wtryskach i nabic je porzednie - a to w zime szczegolnie wazne by nie krecic nie potrzebnie rozrusznikiem.
Kupujemy ladny przycisk, ktory po wcisnienciu rozlacza styki. Przecinamy zolto-czarny przewodzik przy przekazniku i wpinamy sie tam z naszym pstryczkiem elektryczkiem .
Procedura startowa wyglada tak:
1. przekrecamy kluczyk tab by tylko wlaczyc stacyjke.
2. wciskamy naszego pstryka - i tu trzeba juz organo-leptycznie lub metoda prob i bledow dojsc na jaki czas. wcisniencie powoduje wlaczenie pompy paliwa i nabijanie wtryskow.
3. Puszcamy go.
4. Wlaczamy rozruch i jazda na miasto by ludzie ogladali sie za twoim 924 .
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 04-08-2006 09:41 |
|
|
Widzę Ketchup, że pstryczków nigdy za wiele. Mam wrażenie, że chcesz wrócić do czasów gdy kierowca miał wszystko "pod kontrolą". Tutaj polecam ci patent z Forda T (1908-1927) który miał kąt wyprzedzenia zapłonu regulowany ręcznie cięgnem przy kierownicy
http://en.wikipedia.org/wiki/Model_T#Engine_and_means_of_starting
Edytowane przez juras dnia 04-08-2006 09:42 |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 04-08-2006 13:02 |
|
|
juras napisał/a:
Widzę Ketchup, że pstryczków nigdy za wiele. Mam wrażenie, że chcesz wrócić do czasów gdy kierowca miał wszystko "pod kontrolą". Tutaj polecam ci patent z Forda T (1908-1927) który miał kąt wyprzedzenia zapłonu regulowany ręcznie cięgnem przy kierownicy
http://en.wikipedia.org/wiki/Model_T#Engine_and_means_of_starting
Planuje przerobic troche elektryke. Myse o zrobienu czegos podobnego do tego co jest w samolotach - taka mala sekwencja startowa. i zastosowac identyczne przelaczniki(takie z wajcha). no i pozbyc sie stacyjki, tradycyjnych przelacznikow swiatel i ogrzewania szyby itp. - wszystko na przelacznikach "od samolotu" w mojej glowie nawet fajnie to wyglada.
No i zawor dodatkowego powietrza sterowany silnikiem krokowyn na przelaczniku ma sie rozumiec
szczegolnie jak przelaczniki beda mialy pochromowane wajchy.
moja dziewczyna sie smieje ze skonczy sie to zamontowaniem smigla i maych skrzydelek by podlatywac na dziurach . a muza bedzie z intrkomu wewnetrznego.
a tak bardziej serio to trzeba pomagac swojemu 28 letniemu prosiaczkowi by ladnie chodzil.
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
ElastiC
Użytkownik
Postów: 855
Miejscowość: Katowice
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 04-08-2006 14:39 |
|
|
hehehe - lecisz sobie, to fakt, ale przynajmniej nikt ci auta nie ukradenie...
Ale co by sie naprawde przydalo, to elektronik z zacieciem do automatyki - moze elektroniczny zawor powietrza dodatkowego to nieglupi patent? A juz napewno bylby tanszy niz nowka oryginal (470zl). Elektronika jest tania jak barszcz, a to w zasadzie jeden scalak, moze dwa potencometry montazowe no i czujnik temperatury...
|
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
MaroLbN
Użytkownik
Postów: 27
Miejscowość: Lublin
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 27-08-2006 10:35 |
|
|
Czytałem posty wyżej ale i tak nie bardzo wiem........
Mam problem.......do tej pory przy przekręceniu kluczyka tylko raz, wlączala mi się pompa paliwa i gdy przekręciłem kluczyk do końca silnik łądnie palił......od wczoraj pompa mi sie nie wlącza przed uruchomieniem i jej nie słychac jak wczesniej no i co sie z tym wiąże nie moge odpalic auta.Gy sie troche pobawie kluczykiem w ,,w tą i zpowrotem" jakims cudem zapala ale tak nie może byc ?????co jest ??
Posche 924 2.0. wersja. ,,Le Mans". 1984r. ,Mercedes W140 1993r. 3,5 Turbo Diesel (wersja na zamówienie),Wolkswagen Lupo 1,7 SDI ,Mercedes 190D 84r.,Fiat Panda 1991r(limited wersion TOPTEN) Troche sie tego uzbierało |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
MaroLbN
Użytkownik
Postów: 27
Miejscowość: Lublin
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 27-08-2006 10:36 |
|
|
zapomnialem dodac że jak już jakim cudem silnik sie uruchomi to pompa już dziala.....
Posche 924 2.0. wersja. ,,Le Mans". 1984r. ,Mercedes W140 1993r. 3,5 Turbo Diesel (wersja na zamówienie),Wolkswagen Lupo 1,7 SDI ,Mercedes 190D 84r.,Fiat Panda 1991r(limited wersion TOPTEN) Troche sie tego uzbierało |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 27-08-2006 18:27 |
|
|
1. poczytaj posty Jurasa wyzej. On ladnie opisale zasade dzilania przekaznika w nowszysch modelach
2. jako rozwiazanie tymczasowe mozna podlaczyc przelacznik -taki zwykly na 220V i 16 A w styki 87 i 30 to jest ominiencie przekaznika czyli podlaczenie pompy na krótko. Tylko pamietaj podpompowac troszke i wylaczyc a potem odpalic auto.
z twojego opisu wynika ze czasowka w przekazniku siadla, a to juz zabawa w elektronike, lub zakup sprawnego.
Piszac to uwzglednilem juz ze sprawdziles wszystkie styki na przekazniku czy sa ok.
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup
Edytowane przez Ketchup dnia 27-08-2006 18:30 |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
vito
Użytkownik
Postów: 1197
Miejscowość: krk
Data rejestracji: 19.10.08 |
Dodane dnia 09-12-2009 22:13 |
|
|
mi mechanik wstawil teraz jakis zamiennik , i wytlumaczyl ze roznica jest taka ze w orginale po ustawieniu kluczyka na 1 przekrecenie zalacza sie pompa na kilka sekund i zaraz wylacza , tak w tym co mam juz sie nie wylacza wiec zeby go nie trzymac w tej pozycji tylko od razu odpalac
w kazdym razie znowu cos zaczelo niedomagac
jesteś na FB ?
https://www.facebook.com/PorscheTransaxlePolska <-- dla miłośników klasycznych porsche
https://www.facebook.com/pages/Dziennik-Politologa/506206186096921 <-- najświeższe informacje polityczne
https://www.facebook.com/pages/mocnyskleppl/268077963274428 <-- w poszukiwaniu wymarzonej sylwetki |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
Misiek
Użytkownik
Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07 |
Dodane dnia 09-12-2009 22:44 |
|
|
Dokładnie w oryginale pompa paliwa po przekręceniu kluczyka w pierwszą pozycję powinna chwilę pochodzić - tak aby ciśnienie w ukłdzie było odpowiednie a następnie powinna się wyłączyć. Dopiero po przkręceniu na zapłon... silnik powinien załapać a po odłączeniu zapłonu (gdy rozrusznik przestaje kręcić) pompa powinna ruszyć. No dokładnie w momencie kręcenia pompa powinna nie pracować a ciśnienie w układzie potrzebne przy rozruchu zapewnia tylko akumulator paliwa.
W większości przeróbek pompa paliwa włącza się zaraz po załączeniu zapłonu i już tak sobie pracuje. Nie jest to do końca dla niej zdrowe - mimo tego, że i tak układ jest zamknięty i pompa tłoczy w kółko paliwo, które wraca później do zbiornika. Ale chyba taki układ ma zbyt mały przepływ żeby wszystko śmigało ok nie wiem.
W każdym razie da się na tym normalnie jeździć i nie powoduje to jakichś złych skutków ubocznych.
Chętnie bym u siebie przywrócił instalację do takiego stanu jak powinien być - ale z braku garażu raczej za szybko się za to nie zabiorę bo rozebranie pół auta i grzebanie w stercie kabli wymaga czasu i spokoju... no i co gorsza miejsca pracy
było:
924 Turbo (931'82) - Ihasa green metallic niestety ... Odjechało w świat ;-(
924'81 - Alpinweiss - ponoć gdzieś jeździ koło Wrocławia
924'77 - RHD - Poszło na części
Lista turbo prosiąt w PL
Mapa Polskich Transaxli |
|
Autor |
RE: zalilanie pompy paliwa - przkaznik inaczej ;) |
exanime
Użytkownik
Postów: 9
Miejscowość: Tomaszó Mazowiecki
Data rejestracji: 08.12.09 |
Dodane dnia 11-12-2009 15:15 |
|
|
No to ja sie zgłaszam do tego projektu odnośnie zaworu powietrza swoje 924 co prawda dopiero szukam (a może juz znalazłem?) ale pomóc moge, a silniki krokowe i sterowanie to moja praca, bom elekrtonico-pirotechhniko |
|