924.pl
Nawigacja
Strona Główna
Newsy
Artykuły
Galeria
Forum
Komentarze
Download
Linki
Kontakt
Szukaj
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Zobacz Temat
924.pl | Porsche | Problemy techniczne
Strona 2 z 2 < 1 2
Autor RE: Padnięty regulator napięcia
pilatus
Administrator

Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06
Dodane dnia 30-01-2009 11:49
No to macie sprytniejsze rączki od moich. A czy w Waszych alternatorach była ta tylna osłona dokręcana na 3 śrubki? Bo o ile jestem w stanie wyobrazić sobie wymianę regulatora, ja nie ma osłony, to zdjęcie osłony, kurcze, wydaje mi się niemożliwe "na samochodzie" bez zdjęcia choćby paska. Jeśli to Wam się udało to "rispekt" smiley .

Marko84s -> to elektroniczne to moduł zapłonowy (pit źle to nazwał) i nie powinien on mieć związku z kiepskimi obrotami biegu jałowego. Tzn. oczywiście w samochodzie wszystko może mieć wpływ na wszystko, ale jeśli było by to związane z modułem to chyba jedynie na zasadzie "wypadających" zapłonów. Sądzę, że to byś usłyszał, bo to dźwięk dość charakterystyczny. Napisz w osobnym wątku na czym polegają problemy z obrotami jałowymi.

pzdr
jacek(pilatus)
Autor RE: Padnięty regulator napięcia
Marko84s
Użytkownik



Postów: 425
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 22.01.09
Dodane dnia 31-01-2009 17:03
No i wszystko pięknie alternator zdjąłem bez problemu, ale niestety okazało się że z intercarsu przyszedł regulator z inną końcówką numeru szkoda że tego odrazu nie sprawdziłem bo było by po robocie, a tak alternator leży w garażu do poniedziałku pewnie dopiero we wtorek założę go na auto.
Alternator zdjąłem w 30 minut bez większych problemów ale widziałem że z założeniem pewnie dłużej się zejdzie smiley
Morał z tego taki zawsze sprawdzajcie części z intercarsu bo nie zawsze dają radę ogarnąć się z ich numerami (różnica była w samej końcówce)


Autor RE: Padnięty regulator napięcia w 924
Marko84s
Użytkownik



Postów: 425
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 22.01.09
Dodane dnia 03-02-2009 22:38
Dotarł nowy regulator godzinka dłubania i alternator wrócił na miejsce wraz z nowym paskiem klinowym. Pięknie trzyma 14V na wysokich obrotach i światełka nie mrugają smiley

Koszt całkowity operacji wyniósł

- regulator napięcia Hella 44zł
- pasek klinowy Contitech 16 zł

no i razem prawie dwie godzinki pod autem, ale satysfakcja bezcenna.
Dzięki wszystkim za rady i podpowiedzi.


Autor RE: Padnięty regulator napięcia w 924
miniver
Użytkownik



Postów: 767
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 07.04.07
Dodane dnia 21-07-2009 10:59
Tak z ciekawości zapytam - jak często wykłada się Wam regulator napięcia?


Don't panic!
8388751
Autor RE: Padnięty regulator napięcia w 924
michal928
Użytkownik



Postów: 3379
Miejscowość: Raszyn
Data rejestracji: 20.10.06
Dodane dnia 21-07-2009 12:27
Zalezy jakiej jest jakosci - najtanszy po kilkukrotnym wjechaniu w wode zaczyna glupiec i raz nie laduje a za chwile juz przeladowuje... Przydatne sa oslony no i regulator dobrej jakosci.


924 `76, 928 S `83 MANUAL, 931 S2 `81 (turbo), Boxster 2,5 `98, 924 '85 - bedzie kiedyś wydmucha, Boxster S `00, Boxster 2,7 `04, 931 S1 `79, 924 `78 ex Ciachowóz, 996 C4 Cabrio `00, Boxster 2,7 `01, 944 Turbo `86, 996 Turbo `03, 944 S2 `87, Boxster `98

Naprawa Porsche i nie tylko - mechanika, elektryka, modyfikacje... zapraszam (508 11 55 54) www.porschepana.pl
31356497
Autor RE: Padnięty regulator napięcia w 924
juras
Użytkownik



Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06
Dodane dnia 21-07-2009 14:56
A ile V to jest już przeładowanie ? Ile powinno być mierzone na akumulatorze ?


2.5 turbo, 2.5 N/A, 2.0 turbo, 2.0 N/A, 0.8 CDI, 0.600
Autor RE: Padnięty regulator napięcia w 924
miniver
Użytkownik



Postów: 767
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 07.04.07
Dodane dnia 21-07-2009 15:23
Książkowo ładowanie powinno być koło 14,1V.

Pytałem, bo od kiedy mam 924 wymieniałem regulator już kilka razy.. Raz elektryk założył tani zamiennik i po paru dniach było ładowanie 17V (co miało przyjemne strony, m.in. szybkie wycieraczki smiley). Później był regulator Hella, wytrzymał z pół roku - ale wtedy odpadła mi tylna osłona alternatora i mogła go skrzywdzić. Po Helli był jakiś angielski zamiennik, który teraz znowu zaniemógł - chyba ciepełko od kolektora mu nie służyło.


Don't panic!

Edytowane przez miniver dnia 21-07-2009 15:24
8388751
Autor RE: Padnięty regulator napięcia w 924
Qbak
Użytkownik



Postów: 7461
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07
Dodane dnia 21-07-2009 18:56
Muszę sprawdzić jakie mam napięcie na akumulatorze przy włączonym silniku,
bo wskaźnik pokazuje ledwo 12.


924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli

QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche
www.qbak.pl
Autor RE: Padnięty regulator napięcia w 924
pilatus
Administrator

Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06
Dodane dnia 21-07-2009 21:01
Mnie regulatory po 30-kilka zł (nie znam marki) wytrzymywały powiedzmy 2-3 zmiany oleju więc jakieś 16-25 tys. km.
Teraz testuję Boscha - zobaczymy co jest wart (na razie po 500 km działa smiley ).

ps. Nie napisałem - mam osłonę pod silnikiem i z tyłu alternatora.

Edytowane przez pilatus dnia 21-07-2009 21:05
Autor RE: Padnięty regulator napięcia w 924
btomek
Użytkownik



Postów: 349
Miejscowość: Białystok
Data rejestracji: 23.05.11
Dodane dnia 06-11-2011 11:50
Mam podobny problem. Otóż ładowanie nawet ok 18V i popalone żarówki mijania. Wymieniłem regulator napięcia na nowy i ładowanie nadal ok 18V. Usterka akumulatora odpada, gdyż wkładałem drugi i jest to samo.
Może, przychodzi komuś coś na myśl? smiley


924S '86 wpisany do Rejestru Zabytków

Edytowane przez btomek dnia 06-11-2011 13:09
Autor RE: Padnięty regulator napięcia w 924
konto_usuniete
Użytkownik

Postów: 1975
Miejscowość:
Data rejestracji: 24.09.07
Dodane dnia 06-11-2011 21:11
Zwykłe napięcie ładowania powinno mieścić się w zakresie 13,8 V - 14,5 V

Zwiększone ponad miarę napięcie ładowania może być spowodowane przebiciem w jednej lub dwu diodach dodatnich. Przebicie jest trudne do zdiagnozowania "na zimno", gdyż pomiar miernikiem może być mylący (ogólnie poprawny). Widoczny objaw przebicia może pojawić się dopiero po obciążeniu alternatora przez jakiś czas i zagrzaniu diód. Charakterystycznym często jest mrugnięcie lampki kontrolnej w momencie wyłączania obciążenia ("cofka" chwilowa prądu z powodu braku blokady przepływu na diodzie - blokowanie strumienia powodujące moment niewytwarzania prądu przez alternator). Jazda z takim uszkodzeniem nie jest wskazana. Źle może się skończyć i dla akumulatora (duże gazowanie mogące zniszczyć płyty akumulatora) jak i dla "wnętrzności" alternatora.

Uwaga - diody można dokładnie sprawdzić dopiero po rozebraniu całego mostka i ich rozdzieleniu (nie mogą się łączyć obwodami na płycie gdyż pomiary będą zafałszowane).

Edytowane przez konto_usuniete dnia 06-11-2011 22:13
Autor RE: Padnięty regulator napięcia w 924
btomek
Użytkownik



Postów: 349
Miejscowość: Białystok
Data rejestracji: 23.05.11
Dodane dnia 07-11-2011 19:07
Problem rozwiązany. Przyczyną było uszkodzone uzwojenie wirnika, które robiło zwarcie.


924S '86 wpisany do Rejestru Zabytków
Autor RE: Padnięty regulator napięcia w 924
mojojojo13
Użytkownik



Postów: 506
Miejscowość: Lublin
Data rejestracji: 09.09.07
Dodane dnia 07-09-2014 21:07
To ja mam problem przed Ułężą - dziś strzelił mi w trasie regulator napięcia, efekt to ładowanie z wciśniętym pedałem gazu 16V i gotowanie się akumulatora. Proszę o podpowiedź (jak krówce na miedzy) jak bez kanału wymienić regulator napięcia bez ściągania alternatora.
occlassic.com
Autor RE: Padnięty regulator napięcia w 924
konto_usuniete
Użytkownik

Postów: 1975
Miejscowość:
Data rejestracji: 24.09.07
Dodane dnia 07-09-2014 21:13
I z kanału nie da rady niestety. Trzeba ściągać.
Autor RE: Padnięty regulator napięcia w 924
mojojojo13
Użytkownik



Postów: 506
Miejscowość: Lublin
Data rejestracji: 09.09.07
Dodane dnia 07-09-2014 21:17
Wyżej chłopaki pisali że dawali radę. Patrzyłem w etce - wygląda na to że można by spróbować zdjąć obudowę z tyłu (na aucie) i wymienić go...mylę się?
Jutro będę ryzykował, najwyżej się nie uda - Madmax, podpowiedz tylko jak skutecznie zdjąć pasek PK (którą śrubę poluzować).

Edytowane przez mojojojo13 dnia 07-09-2014 21:29
occlassic.com
Autor RE: Padnięty regulator napięcia w 924
konto_usuniete
Użytkownik

Postów: 1975
Miejscowość:
Data rejestracji: 24.09.07
Dodane dnia 07-09-2014 21:34
1. Może i można. Ale przynajmniej dla mnie to taki "bieg z opuszczonymi spodniami" smiley - niby da radę ale .... . Samo przykręcenie dekla potem jest strasznie upierdliwe (walka z przewodami + kiepski dostęp do śrub ) a co dopiero regulatora, który trzeba dodatkowo dociskać (w bok) - odpychają go szczotki węglowe, które łatwo uszkodzić. Ciemno, ciasno, kiepskie podejście oraz kupa czasu i nerwów.

2. Z jednego z opisów wynika że i tak trzeba poluzować naciąg paska. O wiele szybciej wymienić regulator wyciągając alternator - raptem 2 śruby i alternator jest na wierzchu. Nawet nie trzeba rozpinać elektryki.

Edytowane przez konto_usuniete dnia 07-09-2014 23:17
Strona 2 z 2 < 1 2