Autor |
chłodnica |
Wojciek
Użytkownik
Postów: 324
Miejscowość: Gliwice
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 18-03-2006 17:51 |
|
|
Witam!
Mam pytanie odnośnie chłodnic w naszych 924. Moja niestety jest dziurawa i muszę coś z tym fantem zrobić. Opcji jest kilka: wymontowanie i zawiezienie do załatania dziur/dziury, koszt szacuje na 50-80zł, kupno używanej, nie wiadomo w jakim stanie (150zł jak ostatnio pytałem) oraz kupno nowej. W tym ostatnim przypadku ceny nie znam a chętnie bym poznał. Pamiętam, że na poprzednim forum ktoś pisał, że wymieniał na chłodnice z golfa i wszystko łącznie z mocowaniami pasowało. jeśli koszt nie przekroczyłby 200zł to chyba najchętniej zamontowałbym nową. Jeśli macie doświadczenie w tej sprawie, to proszę o wskazanie najlepszego rozwiązania.
Pozdrawiam, Wojtek
Edytowane przez Wojciek dnia 18-03-2006 20:08 |
|
Autor |
RE: chłodnica |
skorek924
Administrator
Postów: 32
Miejscowość:
Data rejestracji: 29.01.06 |
Dodane dnia 18-03-2006 18:17 |
|
|
Kiedys miałem tez problem z chłodnicą i wybrałem opcje łatania. Jednak okazało się ze nie był to trafny wybór bo po paru miesiacach znowu zaczęło kapać z tego samego miejsca wiec osobiście odradzam łatanie.W warsztacie którym to robiłem (dodam ze oni mi odradzali łatać ale koszta wygrały licytacje) dorabiali także nowe chłodnice na podstawie starych i koszt nie był z tego co pamiętam jakiś duży, własnie cos w granicach 200 PLNów.
Więc moze ciebie taka opcja zainteresuje.
Pozdrawiam |
|
Autor |
RE: chłodnica |
Misza
Użytkownik
Postów: 122
Miejscowość: Chorzow
Data rejestracji: 05.02.06 |
Dodane dnia 18-03-2006 18:49 |
|
|
Wojciek jesli sobie nie poradzisz i dalej bedziesz szukal to moge Ci podac nr telefonu do Sośnicowic (kolo gliwic) tam maja uzywane , kleja, i dorabiaja tyle tylko ze nr bede mial w poniedzialek. Firma sie nazywa Chlodnic-pol Janusz Sadlo jelsli bedziesz zainteresowany to napisz mi esa w poniedzialek do poludnia to ci podam nr tel Osobiscie za chlodnice do W123 nowa zaplacilem 200 zl Pozdrawiam Misza
Michal/Misza |
|
Autor |
RE: chłodnica |
Wojciek
Użytkownik
Postów: 324
Miejscowość: Gliwice
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 18-03-2006 18:55 |
|
|
Misza, chętnie zadzwonie do nich, jeśli byś mógł to wyślij mi numer na maila w.grodecki@wp.pl pośpiechu nie ma, w tygodniu i tak tego nie będę montował, jedyny dzień "wolny" to sobota, więc jak w ciągu tygodnia wyślesz, to będę wdzięczny.
Skorek, łatanie właśnie też do mnie nie przemawia z tych powodów, jakie napisałeś. Nie wiedziałem natomiast, że dobierają w takich punktach też nowe chłodnice. Dzięki za info
Pozdrawiam!
p.s. jeśli ktoś znałby konkretny model Vw lub inny z którego pasuje chłodnica, to też byłaby to cenna informacja. Niekoniecznie w takim punkcie będą chciali brać się za 924, wiecie, marka... przerabiałem to już przy innych pierdołach |
|
Autor |
RE: chłodnica |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 18-03-2006 19:27 |
|
|
A może wystarczy wsypać proszek do uszczelniania, który kosztuje nie więcej niż 6 pln... ?
Jest duża szansa, że da się odłożyć naprawę na jakiś czas. Chyba, że ci nie zależy. Ale sam się dziwiłem jaki ten proszek jest skuteczny nawet przy nie tak małych wyciekach. |
|
Autor |
RE: chłodnica |
ciachu
Administrator
Postów: 4157
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 29.01.06 |
Dodane dnia 18-03-2006 19:42 |
|
|
a czy warto wsypywac jakis syf za przeproszeniem nawet jesli jest specjalnie do chlodnic? kiedy naprawa badz nawet wymiana na nowa wcale nie jest taka droga
proszek osadza sie nie tylko w chlodnicy ale i w innych punktach kanalow i przewodow wodnych, a po co?
nawet sytuacje awaryjne do mnie nie przemawiaja, z malym wyciekiem nawet na trasie mozna zajechac daleko a duza dziura to chyba nie musze juz pisac - po wyschnieciu kaluzy proszek mozemy co najwyzej zamiesc zmiotka
ps - chyba kiedys cos tam sie wsypywalo (nawet nie jakis specjalny proszek) juz nie pamietam co to bylo ale zachowajmy czystosc w ukladzie chlodniczym..
924.pl
951 '88
928 GT '90
996 4S '02
ex: 924'78, 928S2'86, 944'86 |
|
Autor |
RE: chłodnica |
Wojciek
Użytkownik
Postów: 324
Miejscowość: Gliwice
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 18-03-2006 19:43 |
|
|
Słyszałem mnóstwo opinii na temat wsypywania uszczelniaczy, zarówno do oleju jak i do płynu chłodniczego. Wszystkie sprowadzały się do jednego - nie stosować! Pompa wody rzekomo się zaciera, w przypadku dodatków "olejowych" może przytkać kanaliki i doprowadzić nawet do uszkodzenia silnika. To co piszę, to nie z własnego doświadczenia, ponieważ nigdy się nie zdecydowałem użyć. No, może raz: do forda oriona, który miał wtedy 18lat. Niestety, chłodnicy nie uszczelnił, i tak trzeba było wymienić. Do Porsche chyba bałbym się wsypywać coś takiego. |
|
Autor |
RE: chłodnica |
ciachu
Administrator
Postów: 4157
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 29.01.06 |
Dodane dnia 18-03-2006 20:08 |
|
|
hehe, juz drugi raz udalo mi sie napisac w tym samym momencie podobna odpowiedz.. zbieg okolicznosci
924.pl
951 '88
928 GT '90
996 4S '02
ex: 924'78, 928S2'86, 944'86 |
|
Autor |
RE: chłodnica |
drwal
Administrator
Postów: 3945
Miejscowość: Opole
Data rejestracji: 03.02.06 |
Dodane dnia 18-03-2006 20:55 |
|
|
nie wiem czy ktos ogladal czy nie : Myth Busters. Kiedys walneli niezly experyment - idealnym uszczelniaczem do chlodnicy jest wbic do niej jajko
Jest: 924S '86, 928 '79, 928S '80, 928 S3 '86
Było: 924 '77, 924 '77, 924 '77, 924 '80, 931 '80, 924 '83, 924 '84, 944 '83, 944 '84, 924 '85, 944 '85 , 928 S4 '87 |
|
Autor |
RE: chłodnica |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 18-03-2006 23:56 |
|
|
A o tym, że pompa się może zatrzec nie wiedziałem. Może macie rację i coś w tym jest. W każdym razie ja to wsypywałem i działało.
Stary taksówkarski sposób to wrzucenie do chłodnicy trochę... musztardy Osobiście widziałem zastosowanie czegoś takiego podczas awarii w trasie. Setki km od domu, dolewanie paru butelek wody co 5km. I nagle po musztardzie problem ustąpił i utrzymało w miarę szczelność na kolejnych kilkaset km...
|
|
Autor |
RE: chłodnica |
Damian
Użytkownik
Postów: 856
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 22-03-2006 21:00 |
|
|
drwal napisał/a:
nie wiem czy ktos ogladal czy nie : Myth Busters. Kiedys walneli niezly experyment - idealnym uszczelniaczem do chlodnicy jest wbic do niej jajko
Tak jest to znany sposób. Czy skuteczny? Niedługo Was o tym poinformuję, bo w naszym aucie testowym (ford scorpio 2.5td) właśnie rozszczelniła się chłodnica, a że to model nietypowy, to wymiana kosztowna i typowo dla forda upierdliwa więc... na dobry początek dostał dwa jajeczka w układ chłodzenia.
Żeby była ścisłość to jajka są domowej produkcji. Dziadkowe.
Tzn. żeby nie było podśmiechujków żadnych - zniesione przez mojego dziadka kury. Póki co bez ptasiej grypy. Prawdopodobnie.
Jak nic nie da, to już czeka słoiczek musztardy. Kozackiej, ponoć lepsza jest Saperska. Jakie są Wasze opinie w tej materii?
Pozdro |
|
Autor |
RE: chłodnica |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 22-03-2006 22:27 |
|
|
Ciekawe czy twój skorpion poradziłby sobie z tą musztardą z gorczycą. Te takie małe kuleczki hahaha |
|
Autor |
RE: chłodnica |
tona
Użytkownik
Postów: 1556
Miejscowość:
Data rejestracji: 02.02.06 |
Dodane dnia 23-03-2006 00:14 |
|
|
Jakby co to zostaje jeszce cement- sugeruje portlandzki350 bez dodatkow |
|
Autor |
RE: chłodnica |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 23-03-2006 09:31 |
|
|
Gips jest lepszy bo twardnieje pod wpływem wody jeśli dobrze z lekcji chemii pamiętam. |
|