Czy czasem zastanawiacie się, gdzie te czasy, kiedy wyjeżdżało się na koniec świata z kumplami nie zważając na nic? Ja też.
Oto niepowtarzalna okazja powrotu do korzeni i przeżycia niezapomnianej przygody i to z kumplami z klubu!
Krótko - wyjazd w piątek późnym wieczorem. Powrót - niedziela rano. Cel - wielki zlot naszych ukochanych transaxli i oczywiście zwiedzanie muzeum porsche. Środek lokomocji? 9-osobowy komfortowy bus. Zainteresowany? Kliknij tutaj .
O wrażeniach z wyjazdu czytaj w relacjach uczestników tu .
Dodane przez ciachu dnia kwietnia 29 2011 15:00:40