Autor |
RE: Porsche na przystanku |
libercourt
Użytkownik
Postów: 220
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 27.06.12 |
Dodane dnia 23-09-2016 17:16 |
|
|
To auto codziennie parkowało koło mojej pracy blisko skrzyżowania powązkowska /elbląska . Zawsze cieszyło mi oko jak jechałem do pracy. Szkoda klasyka.....
było 928S4 '90
jest Boxster S 981 '2012
928 S2 '86 |
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
Marta
Użytkownik
Postów: 1010
Miejscowość:
Data rejestracji: 27.06.06 |
Dodane dnia 23-09-2016 20:24 |
|
|
vip3r napisał:
moim zdaniem nie ma co krzyżować gościa.
A pijany biskup, czy polityk ciśnienie Ci podnosi? A tu znajomy, to wiadomo.
Moim zdaniem powinien przez miesiąc chodzić z przyklejonym do czoła karnym ku***em.
|
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
Jarzyna
Użytkownik
Postów: 1704
Miejscowość: Szczecin / Warszawa
Data rejestracji: 03.10.10 |
Dodane dnia 23-09-2016 20:49 |
|
|
To się kolega popisał... Moim zdaniem skrajnym debilizmem. Czy jedno piwo czy dwie kraty wódki plus oranżada nie ma tu żadnego znaczenia.
W dzisiejszych czasach jazda po alkoholu nie jest już kwestią niedoedukowania czy braku wyobraźni. Jest to po prostu objaw upośledzenia umysłowego w stopniu ciężkim. Akcje uświadamiające co rusz tak na billboardach jak i na youtubach i innych internetach, komisariaty i żabki są na każdym kroku, przebadanie się alkomatem jest równie skomplikowane co podtarcie tyłka. Nie wspominając o zatrważającej wręcz trudności powiedzenia "sorry, ale prowadzę samochód. nie piję."
Wybaczcie wkurw, ale to nie pierwszy taki przypadek z transaxlami niestety, a miałem wielką nadzieję że poprzedni incydent o którym słyszałem będzie ostatnim. No nic, pozostaje tylko mieć nadzieję, że więcej takich gwiazd nie będzie. Dobrze, że nikt nie ucierpiał.
oferuję druk 3d części wszelakich i usługi filmowe - tel So9 6o6 S33
_________________________________
951 '86 us - wieprzowina - 2.5L 16V turbo... work in progress
były
Volvo s80 II - mdła wołowina - 4.4L V8 315hp - najnudniejsze 300 kunia w tej czesci galaktyki
Volvo S60 R - surowa wołowina - 2.5L 20V turbo. sprzedany
944s2 '90 - sprzedany, wypatroszony śmiga po torach europy.
VW NewBeetle V5 SportLimited - sprzedany
Mercedes C124 '95 E-Klasse Coupe - sprzedany
AlfaRomeo 156 Sportwagon 1.9 JTD - oby się Simprezowi nic nie stało..
Edytowane przez Jarzyna dnia 23-09-2016 20:50 |
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
Dodane dnia 23-09-2016 21:19 |
|
|
A Wy w.... mnie z kolei tym pisaniem. Nie ma co krzyżować tak - bo to nasz kolega. A Wy jak zwykle tacy koleżeńscy, że chcieliście Koszalin i tak na niego pojechaliście. Może terminu koleżeństwo nie pojmójecie. I na pewno świętoszki w życiu nic głupiego nie zrobiliście, że teraz tak piszecie na kogoś. Wie co zrobił, dzieckiem nie jest. Jak tu szukać wsparcia na forum...
nie ma go. Myślałem cały czas że to zgrana paczka, a tu jak przychodzi co do czego to paluchem wytykają i beeeeee. Jak przedszkole w piaskownicy.
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić. |
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
Dodane dnia 23-09-2016 21:21 |
|
|
Nie popieram jazdy po alko, ale to nasz kolega, a każdemu zdarza się robić głupoty.
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić. |
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
Marta
Użytkownik
Postów: 1010
Miejscowość:
Data rejestracji: 27.06.06 |
Dodane dnia 23-09-2016 21:39 |
|
|
Są takie kraje, w których podpici delikwenci za kółkiem nie muszą szukać wsparcia na forum, bo dostają je w postaci przymusowej terapii.
A tekst o Koszalinie jest kompletnie z dupy. Wyjaśniłam Pumbie swoje powody rezygnacji. Jak widać przedyskutowaliście te kwestie za plecami i w taki właśnie sposób Ty pojmujesz koleżeńskość.
|
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
max944
Użytkownik
Postów: 1220
Miejscowość: Ząbkowice Śląskie
Data rejestracji: 12.01.07 |
Dodane dnia 23-09-2016 21:49 |
|
|
Ale nie róbmy z tego zdarzenia wojny na forum.
Piles nie jedz i wszystko. Osobiście nie toleruje osób wsiadajacych do auta po % i nie ma tu żadnego tłumaczenia.
Kolega narozrabial i niech teraz poniesie konsekwencje.
Czasu się nie cofnie.
Max944 ( Dominik )
Jest:
Renault Captur '24, Mercedes S350 '04, Mini Cooper '05, Chrysler Sebring '09
Kiedyś było:
944 '86
924 '84 |
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
vip3r
Użytkownik
Postów: 6078
Miejscowość: Wolica (k.W-wy/Janek)
Data rejestracji: 23.10.06 |
Dodane dnia 23-09-2016 22:17 |
|
|
a ja mam duży szacunek do Krokodyla że się odezwał na forum i powiedział jak było.
teraz fakty:
to już się stało
to się już więcej nie stanie
mam nadzieję że daje to nie tylko jemu ale wszystkim do myślenia.
968 Cabrio http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=16&thread_id=11503
911 i reszta http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=16&thread_id=10460
FANTY do spylenia/zamiany : http://olx.pl/oferty/uzytkownik/2whg/ |
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
Dodane dnia 23-09-2016 22:58 |
|
|
Z dupy jak prucie 3 razy o to samo. I tłumaczenie krajami, bo są i takie gdzie można jeździć po alko. A Robert mi nie przedstawił Twoich powodów, bo jest koleżeński. Zaś ja wnioskuję po wyżywaniu się w internecie, że potrzebny to był czas do zagospodarowania go na coś innego niż wyjazd.
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić. |
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
Marta
Użytkownik
Postów: 1010
Miejscowość:
Data rejestracji: 27.06.06 |
Dodane dnia 24-09-2016 06:22 |
|
|
Myślę Mariuszu, że to nie Twój interes jak zagospodarowuję swój czas.
A pruję (?) o pijakach za kierownicą długo i namiętnie, bo wkurza mnie to, że w imię "koleżeństwa" daje się przyzwolenie na takie zachowania.
|
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
drwal
Administrator
Postów: 3945
Miejscowość: Opole
Data rejestracji: 03.02.06 |
Dodane dnia 24-09-2016 07:49 |
|
|
Polskie prawo nie pozwala na jazde po alkoholu. Tyle w temacie.
Jest: 924S '86, 928 '79, 928S '80, 928 S3 '86
Było: 924 '77, 924 '77, 924 '77, 924 '80, 931 '80, 924 '83, 924 '84, 944 '83, 944 '84, 924 '85, 944 '85 , 928 S4 '87 |
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
pablo1977
Użytkownik
Postów: 9
Miejscowość:
Data rejestracji: 10.09.16 |
Dodane dnia 24-09-2016 08:26 |
|
|
szkoda słów do ludzi którzy bronią pijanych kierowców i tych co jeżdżą po pijaku nikogo nie było na przystanku to kto szkłem dostał ? a ty broniący ciekaw jestem czy byś bronił jak by ci niechcący przejechał córkę albo żonę ? |
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
Dodane dnia 24-09-2016 09:29 |
|
|
Po raz kolejny informuję, że nie staję w obronie jazdy pod wpływem. Tak, sam kiedyś prawie zginąłem przez pijaka. To, że w wypadku nie złamałem kręgosłupa to czysty fart. Kierowca przy 60km/h załadował w drzewo, wybiłem głową szybę, na miejsce cofnęła mnie poduszka
powietrzna, która się spóźniła. Pasów nie zdążyłe zapiąć bo dopiero ruszaliśmy, nie wiedziałem, że jest pijany jak wór, bo mnie podwoził. I nie szedłem do niego do domu i nie
mówiłem mu, że jest kretynem i co mogło się stać, bo sam to dobrze rozumie i już nie jeździ
pod wpływem.
Nie mamy wpływy na to czy ktoś wychleje i trafi akurat na nas... znam zaś takiego, co mu
właśnie tak mówili i nic nie dawało. Nawet wypadek go nie nauczył. Aż w końcu się zabił i
poranił ludzi. Zostawił żonę i dzieci. I co mu po linczu.
Zaś Krokodyl jako człowiek rozumny plasuje się mam nadzieję w miejsce tego pierwszego
osobnika. Wypowiedziano się ostro raz, drugi, ale po co trzeci i czwarty? Zaś miał tyle
odwagi, by się przyznać i za to takie dociny.
I macie racje. Marta to nie moja sprawa jak organizujesz czas. Nie powinienem był wybuchnąć. Bardzo za to przepraszam. A nie daję przyzwolenia za koleżeństwo, po prostu
postąpił jak należy i takie suszenie głowy wydaje mi się zbędne tym bardziej, że to "nasz".
Gdyby nie umiał się zachować to co innego. Ale widać mamy inne zdanie
i nie ma co tu rozbijać w takim wypadku. Jeszcze raz przepraszam za nieopanowanie emocji.
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Edytowane przez Szarak Maryjusz dnia 24-09-2016 09:35 |
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
Marta
Użytkownik
Postów: 1010
Miejscowość:
Data rejestracji: 27.06.06 |
Dodane dnia 24-09-2016 09:55 |
|
|
Spoko, Mariusz. Bez urazy
I po tym tu oto wyznaniu łapki sobie podali i ruszyli - podskakując - w kierunku wschodzącego słońca
|
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
tona
Użytkownik
Postów: 1556
Miejscowość:
Data rejestracji: 02.02.06 |
Dodane dnia 25-09-2016 09:59 |
|
|
drwal napisał/a:
Polskie prawo nie pozwala na jazde po alkoholu. Tyle w temacie. Drwal- mieszanie prawa z rzeczami głupimi jest bezsensowne.. bezprawne jest też walnięcie gościa, za to że wdarł się do Twojego mieszkania i wynosi telewizor a jeśli zrobisz to pałką bo facet ma 2m i 150kg to już zupełnie masz przestane. Jazda po% jest po prostu głupia a to,że niesie za sobą konsekwencje prawne...
924'82bylo 944S2'90bylo 944TS'89bylo 944TScup'88bylo 968turboS- |
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
slawek290
Użytkownik
Postów: 1176
Miejscowość: Andrychów
Data rejestracji: 27.11.13 |
Dodane dnia 25-09-2016 10:25 |
|
|
Wsiadanie do auta po piwku jest w dzisiejszych czasach nieetyczne i bardzo ryzykowne. Jednostki które tego nie rozumieją albo są CHORE na ALKOHOLIZM albo niezbyt ogarnięte umysłowo.
Obydwa te typy na pewno nie powinny mieć kontaktu z samochodem.
Jakby pijak zrobił krzywdę mojej rodzinie to bym go zajebał w tym samochodzie. Poszedł bym siedzieć ale bym gościa zajebał na miejscu.
Piłeś nie jedz jak nie wiesz czy jesteś trzeżwy to kup sobie alkomat.
Dziwię się że " PANIE" nie zabrały kluczyków kierownikowi . Jak widać " PANIE" też nie były " kompleksowo normalne "
Już zupełnie dziwi mnie uczczenie pamięci kolegi piwkiem - jak menela . To typowe wśród meneli.
Wybacz Krokodyl ale straszne to co zrobiłeś .
Sumarycznie jest 3724;-)
Edytowane przez slawek290 dnia 25-09-2016 10:27 |
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
pilatus
Administrator
Postów: 1734
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
Dodane dnia 25-09-2016 23:09 |
|
|
Przeczytałem ten wątek i pierwsza refleksja jaką miałem - jak łatwo potrafimy oceniać innych, nie mając pojęcia, jakie są fakty (dokładniej - mając takie pojęcie, jakie zafundowały nam media).
Nie znam Krokodyla, nigdy go nie spotkałem, nie jest moim kolegą, a jednak daleki jestem od ferowania wyroków. Zrobił coś głupiego, bo wsiadł za kierownicę po alkoholu, ale co komu do tego czy uczcił pamięć kolegi piwem (menel jeden) czy poszedł w jego intencji na kolanach do Częstochowy (pewnie farbowany katolik). To tylko jego sprawa.
Nie każdy miałby odwagę wejść po czymś takim (sądząc po medialnych doniesieniach - TAKIM) na forum i po prostu napisać, co się stało. Nie wiem czy napisał prawdę. Ale przynajmniej nie schował głowy w piasek.
Zatrważające, jak łatwo zostać debilem, alkoholikiem czy upośledzonym umysłowo...
Nie bronię Krokodyla, jestem jednym z tych, co dzwonią na Policję gdy widzą pijanego za kierownicą, ale ostatnią rzeczą jakiej On tu potrzebuje jest "krzyżowanie" (z racji nazwiska, wiem co mówię ).
Sądzę, że i tak, na własne życzenie, ma wystarczająco przesrane, a od odpowiedzialności nie ucieka.
Pozdrawiam wszystkich bardziej papieskich niż sam papież |
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
vip3r
Użytkownik
Postów: 6078
Miejscowość: Wolica (k.W-wy/Janek)
Data rejestracji: 23.10.06 |
Dodane dnia 25-09-2016 23:35 |
|
|
+1
968 Cabrio http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=16&thread_id=11503
911 i reszta http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=16&thread_id=10460
FANTY do spylenia/zamiany : http://olx.pl/oferty/uzytkownik/2whg/ |
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
rolo
Użytkownik
Postów: 1152
Miejscowość: Wrocław
Data rejestracji: 03.08.11 |
Dodane dnia 26-09-2016 09:18 |
|
|
Admin prawdę Ci powie. Dokładnie tak.
924 '84 2.0 125 KM |
|
Autor |
RE: Porsche na przystanku |
slawek290
Użytkownik
Postów: 1176
Miejscowość: Andrychów
Data rejestracji: 27.11.13 |
Dodane dnia 26-09-2016 12:55 |
|
|
Jazda po alkoholu wedle moich obserwacji nie nie jednokrotny przypadek w większości osobników.
Odbywa się to wielokrotnie przy każdej nadarzającej się okazji . Alkoholizm to poważna choroba i nie oszukujmy się alkoholik zawsze jak ma auto i okazje to do niego wsiądzie, zwłaszcza jak do przejechania jest tylko kilka kilometrów.
Inna sprawa że mało kto się do Alkoholizmu przyznaje
To nie jest tak że ktoś wypił piwko i o dziwo za pierwszym razem łapie go Policja. Łapie go za którymś tam razem .... czasami 20-dziestym czasami 100.
" Przyznał się do winy " O zapomniałem że w tym ustroju to bardzo rzadkie może dajmy mu medal orła białego.
" Nie ucieka od odpowiedzialności" To jeszcze rzadsze w tym ustroju - kurde bohater - darujmy mu karę .
O zgrozo w jakich czasach przyszło mi żyć gdzie przyznanie się do ewidentnej winy i wzięcie odpowiedzialności jest niemal cnotą. \
W dupie mam że ktoś pije i jedzie nie obchodzi mnie to absolutnie . Natomiast interesuje mnie że może być potencjalnym zabójcą dla mojej rodziny i tego nie toleruję.
Najebałeś się pojeżdzij sobie gdzie nikomu krzywdy nie zrobisz ale nie na publiczną drogę gdzie mogą być moje dzieci.
Co do ferowania wyroków to są sądy Miałem okazję ostatnio kilka razy uczestniczyć w rozprawach i chyba nie ma bardziej wyciągającej kasę przez adwokatów nieudolnej, flegmatycznej, idiotycznej, bezsilnej, śmiesznej, karykaturalnej instytucji.
Kto nie wierzy to polecam jakąś sprawę.
http://psychologpodhale.pl/pl/392/0/male-piwo-duzy-problem.html
Ps. Krokodyl masz jaja to napisz ile razy zdarzało Ci się jechać po wypiciu .... tak szczerze.
Jak pierwszy to odszczekam to co napisałem i mogę dorzucić się do papugi.
Obstawiam że to niestety było już któryś raz.
Sumarycznie jest 3724;-)
Edytowane przez slawek290 dnia 26-09-2016 13:10 |
|